Narodowy Marsz Papieski w Warszawie
40 lat temu ks. Jerzy Popiełuszko został porwany i zamordowany przez służby SB. Duchowny był kapelanem “Solidarności” w latach 80. oraz symbolem oporu wobec władzy komunistycznej. W kościele św. Stanisława Kostki na Warszawskim Żoliborzu odprawiał Msze Za Ojczyznę, podczas których wzywał do sprzeciwu wobec ówczesnego reżimu, ale zawsze w duchu pokoju: “zło dobrem zwyciężaj”, tak brzmiały jego słynne słowa
Podczas dzisiejszej 40. rocznicy Prezydent Andrzej Duda złożył kwiaty przy grobie błogosławionego księdza oraz uczestniczył w uroczystej Mszy Świętej.
– W 1989 roku wolni Polacy zwyciężyli. Dzięki wysiłkowi tamtego pokolenia, księdza Jerzego mamy dzisiaj wolną Polskę. Niestety nie wszyscy i nie zawsze potrafią to docenić. Naszym wielkim zadaniem jest to hasło: "zło dobrem zwyciężaj" – zaznaczył Andrzej Duda.
– Czasy posługi kapłańskiej księdza Jerzego Popiełuszki to były czasy trudne dla polskiego kościoła, dla nas wszystkich – kiedy byliśmy w sowieckim zniewoleniu, kiedy nie mogliśmy decydować o sobie. Domagaliśmy się wolności, a każdy kto się tego domagał był zwalczany przez nadane z Moskwy władze – kontynuuje Prezydent RP – Niezwykłą umiejętnością księdza Jerzego, która zaskarbiła mu zaufanie robotników było to, że mówił do nich w sposób przystępny, ale też nie nawoływał do agresji, nawoływał do modlitwy, był człowiekiem wielkiej wiary, był przepełniony wiarą, wiara go niosła.
19 października 1984 ks. Popiełuszko został porwany przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa. Po brutalnych torturach jego zmaltretowane ciało wrzucili do Wisły. 26 lat później kościół Katolicki beatyfikował ks. Jerzego jako męczennika za wiarę i wolność.
Fot.: prezydent.pl