Nie ma wyjścia Cepelia na już do remontu
Prace konserwatorskie i budowalne musi przeprowadzić właściciel Cepelii przy ul. Marszałkowskiej. Taką decyzję wydał Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków, Jakub Lewicki. Decyzja ma rygor natychmiastowej wykonalności. Co stoi u jej podstaw?
Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabyktów nakazał posiadaczowi pawilonu handlowo-wystawienniczego „Cepelia” przy ul. Marszałkowskiej 99/101 i ul. Nowogrodzkiej 28/34 w Warszawie przeprowadzenie prac konserwatorskich i robót budowlanych . Ich wykonanie jest konieczne ze względu na zagrożenie zniszczeniem lub istotnym uszkodzeniem zabytku. Decyzji nakazowej nadano rygor natychmiastowej wykonalności – poinformował w mediach społecznościowych urząd.
Jaka jest historia tego miejsca?
Jak wyjaśnia urząd, budynek został zaprojektowany jako główny salon ekspozycyjno-handlowy Centrali Przemysłu Ludowego i Artystycznego (CPLiA) zwanego Cepelią. Surową architekturę pawilonu w narożniku północno-zachodnim ożywia kompozycja ceramiczna opracowana prawdopodobnie przez Stanisława Kucharskiego.
Dekoracja była dziełem małopolskiej Spółdzielni Wyrobów Ceramicznych „Kamionka” z Łysej Góry. Większą część obydwu kondygnacji zajmował salon sprzedaży Cepelii . Dwukondygnacyjna przestrzeń, zaaranżowana zgodnie z trendami wystawienniczymi lat 60, mieściła łącznie 9 stoisk.
Jednak warto przypomnieć, że po tym, jak budynek został sprzedany prywatnemu właścicielowi, pojawiły się plany uruchomienia w tym miejscu lokalu McDonald’s. W 2019 r. pawilon trafił do rejestru zabytków. Ostatecznie po odwołaniach zrezygnowano z pomysłu otwierania tam lokalu gastronomicznego. Jednak do dziś nic się tam nie dzieje.
fot. Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabyktów