Odzyskali trzy rowery miejskie i zatrzymali dwóch nieletnich
Wilanowscy dzielnicowi zatrzymali dwóch nastolatków podejrzanych o kradzieże rowerów miejskich. Piętnastolatek i jego o dwa lata młodszy kolega nie mieli technicznych możliwości legalnego wypożyczenia jednośladów, odpinali je więc siłowo. Następnie urządzali sobie przejażdżki, a na końcu chowali je na terenie jednej z pobliskich szkół podstawowych. Sprawą zajęli się policjanci, którzy ustalili nieletnich i znaleźli miejsce ukrycia rowerów. Obaj nastolatkowie zostali już przesłuchani jako nieletni czynu zabronionego. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
Kiedy sprawa kradzieży rowerów miejskich trafiła do dzielnicowych, ci ustalili, że przestępstw mogą dopuszczać nieletni grupujący się zazwyczaj w pobliżu jednej z restauracji z fastfoodami. Chłopcy spotykali się tam z ze swoimi znajomymi i przy okazji wpadli na pomysł przejechania się miejskimi rowerami, których stacja dokująca znajdowała się w pobliżu. Nie mieli jednak możliwości zrobienia tego przez aplikację, ponieważ nie mieli kont bankowych za pośrednictwem, których mogliby zapłacić za wypożyczenia jednośladów. Postanowili więc wykorzystać umiejętności manualne i wypiąć jednoślady nielegalnie. Takim sposobem zabrali trzy rowery.
Po przejażdżce ukrywali je na terenie pobliskiej szkoły podstawowej. Mundurowi ustalili operacyjnie, że o kradzieże podejrzany jest piętnastolatek i jego młodszy kolega. Najpierw zatrzymali starszego, który w trakcie przesychania w obecności swojej matki wskazał kolegę. Następnie dzielnicowi odwiedzili drugiego z nieletnich. Tamten wskazał miejsce przechowywania kradzionych jednośladów. Policjanci odzyskali trzy rowery.
Obaj nastolatkowie zostali już przesłuchani jako nieletni czynu zabronionego. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich, który może nawet nakazać ich umieszczenie w zakładach poprawczych.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji