Padła pierwsza obietnica wyborcza
Tobiasz Bocheński został dziś oficjalnie ogłoszony kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Warszawy. - Chcemy optymizmu, dialogu, partycypacji – zapowiadał Bocheński w odniesieniu do planów na swoją prezydenturę. Poznaliśmy również pierwszą obietnicę wyborczą skierowaną do warszawiaków.
Kandydata na prezydenta Warszawy ogłosił dziś na konwencji warszawskiego PiS-u sam prezes partii Jarosław Kaczyński.
- Warszawa jest wielkim wyzwaniem, jako dwumilionowe miasto. Mamy tutaj do czynienia z całą masą problemów, które odnoszą się do tego, jak się tu mieszka. Jest to w ogromnej mierze zależne od władz miasta Przed przyszłym prezydentem jest bardzo dużo do zrobienia. Podołanie temu wyzwaniu wymaga wielkiej siły, intelektu, odwagi- podkreślał prezes PiS Jarosław Kaczyński w trakcie dzisiejszej konwencji.
- Czy dzisiaj Warszawa jest miastem wolności? Ta wolność od wielu lat się cofa. Władze Warszawy mogą przyczynić się do odbudowy tej wolności i dokonać prawdziwego przełomu – zaznaczył Kaczyński. Jak powiedział, temu zadaniu z pewnością sprosta były wojewoda mazowiecki, Tobiasz Bocheński.
Hasłem, które przyświecało dzisiejszej konwencji było #z miłości do Warszawy.
Tobiasz Bocheński w swoim dzisiejszym przemówieniu odnosił się właśnie do miłości do Warszawy. Mówił o potrzebach mieszkańców. Zwrócił również uwagę na to, do czego odnosił się już w trakcie sprawowania funkcji wojewody mazowieckiego, na lepsze wsłuchiwanie się w głos warszawiaków. Pomóc ma w tym oddanie w ich ręce specjalnej aplikacji.
- W pierwszym roku rządzenia stworzymy aplikację dla warszawiaków do głosowania, zabierania głosu i współkreowania swojego miasta – zapowiedział, jednocześnie zaznaczając, że to jego pierwsza obietnica wyborcza.
Bocheński zaznaczył również, że w trakcie jego prezydentury chce unikać podziałów. - Chcemy optymizmu, dialogu, partycypacji.
Wybory samorządowe zostały zaplanowane na 7 kwietnia br.
fot. FB Tobiasz Bocheński