mobile
REKLAMA

Pasaż Zbigniewa Brzezińskiego

Imię jednego z największych polityków XX wieku, wielkiego orędownika Polski – Zbigniewa Brzezińskiego będzie nosił pasaż przy alei Jana Chrystiana Szucha 23. Podczas uroczystości, w której wziął udział prezydent m.st. Warszawy Rafał Trzaskowski i ambasador USA Mark Brzeziński, odsłonięto także tablicę pamiątkową poświęconą zasłużonemu profesorowi

Informacja prasowa
Pasaż Zbigniewa Brzezińskiego

Profesor Brzeziński był wybitnym politologiem, architektem amerykańskiej polityki zagranicznej. Ale w naszych sercach pozostał wielkim przyjacielem Polski, zawsze mówił o sobie, że jest Amerykaninem polskiego pochodzenia. Zawsze wszystkim amerykańskim politykom przypominał o Polsce. Gdyby nie zabiegi Zbigniewa Brzezińskiego, by Polska była np. przyjęta do NATO, dzisiaj bylibyśmy w innym miejscu – mówił Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy, podczas uroczystości. – Jako młody chłopak oglądając pana profesora czułem dumę, że ktoś taki wpływa na losy świata. Słuchałem jego nienagannej polszczyzny, obserwowałem sznyt przedwojennego dżentelmena – wspominał prezydent Warszawy.

Zbigniew Brzeziński urodził się w 1928 roku w Warszawie. Był jednym z najbardziej wpływowych polityków XX wieku, profesorem Uniwersytetu Columbia, dyplomatą i doradcą do spraw bezpieczeństwa prezydentów Stanów Zjednoczonych. Wierzył w upadek komunizmu i stabilną pozycję Polski w Europie i tłumaczył, że silna i wolna, może być centralnym filarem budowy europejskiej demokracji po upadku systemu komunistycznego. Sam o sobie mówił, że jest Amerykaninem polskiego pochodzenia. Doktor honoris causa: Uniwersytetu Jagiellońskiego, Uniwersytetu Warszawskiego i Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Odznaczony Orderem Orła Białego.

- Mój ojciec Zbigniew Brzeziński znany był jako racjonalny, analityczny strateg. Choć w dzieciństwie spędził w kraju swoich przodków tylko kilka lat, Polska zawsze była w jego sercu. Jego ulubionym słowem po polsku było: lojalność – mówił o swoim ojcu Mark Brzeziński, ambasador USA w Polsce. – Myślę, że byłby dumny i wzruszony widząc dziś, jak ważnym partnerem dla Stanów Zjednoczonych stała się Polska. Byłby dumny, że członkostwo w NATO daje Polakom pewność, że będą bezpieczni. Widząc, jak Polacy wspierają Ukrainę i dają przykład innym narodom. To dla mnie zaszczyt uczestniczyć w uroczystości odsłonięcia tablicy Zbigniewa Brzezińskiego. Jako ambasador i jako jego syn mówię Polsce: dziękuję – dodał ambasador USA.

Dla mojego pokolenia ojcami naszej wolności byli Jan Paweł II, Lech Wałęsa i Ronald Reagan. W ich cieniu działał wielki strateg, który Polskę miał w sercu. Jako młody człowiek już w 1960 r. napisał pracę, w której zaprojektował politykę stopniowej dezintegracji bloku socjalistycznego. Te myśli mógł potem zrealizować jako doradca amerykańskich prezydentów. To wielkie dokonanie, które pozostanie w historii Polski, Stanów Zjednoczonych i Świata na zawsze. Dziękuję panu prezydentowi i radnym Warszawy za tę inicjatywę – mówił Marszałek Senatu RP Tomasz Grodzki.

W uroczystości wzięła udział także wicemarszałkini Sejmu RP Małgorzata Kidawa-Błońska, która tak mówiła o Zbigniewie Brzezińskim: – Powinniśmy pamiętać, o przesłaniu pana profesora: że Polska powinna być demokratyczna, że ważne są prawa człowieka, że powinna być w NATO i w UE. Pamiętam jak na jego pogrzebie odegrano hymn Polski, Stanów Zjednoczonych i Odę do radości, nieformalny hymn Unii Europejskiej. Pan profesor zadbał, by nawet wtedy wybrzmiało jego przesłanie: Polska silna w sojusz z Ameryką i obecna w Unii Europejskiej.

Pasaż został nazwany imieniem Zbigniewa Brzezińskiego z inicjatywy radnej m.st. Warszawy Anny Nehrebeckiej-Byczewskiej, która tak mówiła o wybitnym polityku:

Jako radni Warszawy chcieliśmy upamiętnić wspaniałego dyplomatę. Bez jego pomocy i działań trudno byłoby mówić o polskim członkostwie w NATO. Polska miała w nim nie tylko przyjaciela, ale i oparcie – mówiła radna m.st. Warszawy. – Nazywając jego imieniem ten pasaż, chcemy pokazać, jak bardzo jego działania wpłynęły na obecną pozycję Polski. Dziś gdy otacza nas coraz większe zło, wierzymy, że demokratyczna myśl pozwoli nam to zło pokonać. Cieszymy się, że syn profesora ekscelencja ambasador Mark Brzeziński jest obecnie ambasadorem Stanów Zjednoczonych w Polsce – dodała Anna Nehrebecka-Byczewska.

fot.UMW

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda