Zakończyły się już wszystkie akcje organizowane przez Warszawę na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Przegubowy autobus MZA, megafon prezydenta Rafała Trzaskowskiego czy jeden dzień w roli maszynisty SKM przyniosły w sumie 102 917,22 zł.

Wielki finał WOŚP wyjątkowo, z powodu koronawirusa, odbył się 31 stycznia. Zgodnie z hasłem „Finał z głową – dla laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy", zebrane środki zostaną przekazane na wsparcie oddziałów dziecięcej laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy.

Warszawa, jak co roku, włączyła się do pomocy przekazując na aukcje przedmioty związane z Tramwajami Warszawskimi, Miejskimi Zakładami Autobusowymi czy Zarządem Transportu Miejskiego. Wspierający mieli też możliwość wylicytowania wspólnego gotowania z Michałem Olszewskim, zastępcą prezydenta m.st. Warszawy czy słynnego megafonu prezydenta Rafała Trzaskowskiego.

W sumie 11 zorganizowanych przez nas aukcji przyniosło 102 917,22 zł.

- Ponad 100 tys. zł to wspaniały wynik. Jestem dumny, że Warszawa kolejny raz mogła wspomóc WOŚP, z którą zagraliśmy wspólnie już 29 raz. Na tegoroczną aukcję przekazałem gadżet, który zjeździł ze mną kawał Polski. Był ze mną w upalnych Mikołajkach, ulewnym Ciechocinku i wielu innych miejscach. To megafon, który stał się symbolem mojej kampanii prezydenckiej, a ostatecznie przyniósł 17,5 tys. zł na pomoc dla dzieciaków z oddziałów dziecięcej laryngologii i otolaryngologii – powiedział Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy.

Rekordowy przegubowiec

Najdrożej zlicytowanym przedmiotem okazał się przegubowiec MZA – Solaris U18 – który ostatecznie został sprzedany za 60 100 zł.  Aukcja była zacięta i wzięły w niej udział 22 osoby.

Autobus wyjechał z fabryki w 2005 roku, ma 18 metrów długości, jego silnik ma moc 332 KM, pomieści nawet 229 pasażerów, a do tej pory przejechał w sumie 1 132 232 km.

Ostatni kurs zlicytowanego pojazdu odbył się 14 grudnia 2020 r. na linii 141 w godz. 5.52 – 0.16.

Megafon prezydenta

Drugim najdroższym przedmiotem był słynny megafon prezydenta Rafała Trzaskowskiego. W aukcji wzięło udział 31 osób, a ostateczna cena wyniosła 17,5 tys. zł.

- Super! 17 500 zł z licytacji mojej kampanijnej szczekaczki wesprze tegoroczną zbiórkę WOŚP! Mega dzięki za udział w aukcji! Jesteście wielcy, siema! – mówił zaraz po zakończeniu aukcji prezydent Trzaskowski.

Wspólne gotowanie z resztek

Jedną z najpopularniejszych aukcji była też możliwość wspólnego gotowania z Michałem Olszewskim, zastępcą prezydenta m.st. Warszawy oraz dziennikarką kulinarną Sylwią Majcher.

Michał Olszewski i Sylwia Majcher pokażą jak z tego, co zazwyczaj trafia do kosza, zrobić coś, co zachwyci domowników i gości oraz przekażą wskazówki jak być eko.

W ich aukcji wzięło udział 18 osób, a ostateczna cena wyniosła 2025 zł.

Miłośnicy Warszawskiego Transportu Publicznego nie zawiedli

Poza autobusem przegubowym od MZA, miłośnicy WTP mogli wylicytować jeszcze wiele innych przedmiotów czy możliwości – np. wcielenia się w rolę maszynisty SKM.

Do wygrania był dzień w ZTM, czyli „ZTM od kuchni" oraz cztery specjalne Warszawskie Karty Miejskie z wgranym 30-dniowym kontraktem. Zwycięzca pierwszej licytacji ZTM wsparł WOŚP 2 047,22 zł. Warszawskie Karty Miejskie w unikatowym wzorze z serduszkiem WOŚP i hasłem „Wygrywamy, bo gramy z sercem!!" oraz wgranym 30-dniowym kontraktem, zostały wylicytowane za łączną kwotę 1 993 zł.

Tramwaje Warszawskie wystawiły dwie wyjątkowe przejażdżki zabytkowymi pojazdami oraz oryginalną statuetkę. Pierwszą przejażdżkę będzie można odbyć unikatowym, tramwajowym wagonem-kabrioletem, którego historia sięga 1940 roku. Zwycięzca licytacji, który zaoferował za przejazd 5 100 zł, będzie mógł wybrać termin wycieczki oraz zabrać ze sobą znajomych, rodzinę lub ukochaną osobę.

Druga przejażdżka po Warszawie, połączona z kolacją w towarzystwie trenera Sekcji Koszykówki Legii Warszawa, Wojciecha Kamińskiego, odbędzie się w unikalnym, zmodernizowanym wagonie 105N, funkcjonującym jako Warszawski Tramwaj Promocyjny. To wydarzenie zostało wylicytowane za 1 325 zł.

Przedmiotem trzeciej aukcji była statuetka wykonana własnoręcznie przez warszawskich tramwajarzy. Stworzona została na bazie fragmentu autentycznej szyny tramwajowej, którą poddano specjalnej obróbce, a następnie oszlifowano i polakierowano. Nowy właściciel zaoferował za nią 1 425 zł.

Szybka Kolej Miejska zaprosiła miłośników transportu kolejowego do licytacji przejazdu w kabinie maszynisty wybranego pociągu SKM oraz zwiedzania stacji techniczno-postojowej na Odolanach. Zwycięzca licytacji, który zaoferował za przejazd 8 800 zł, będzie mógł zasiąść obok maszynisty w kabinie jednego z nowoczesnych elektrycznych zespołów trakcyjnych – Elfa lub Impulsa – i razem z nim przejechać wybrany przez siebie dowolny odcinek trasy.

Metro Warszawskie zaproponowało miód z własnej pasieki w otulinie Lasu Kabackiego. Pszczoły mają do dyspozycji na terenie Stacji Techniczno-Postojowej Kabaty specjalnie stworzone dla nich łąki kwietne z kwiatami miododajnymi i pół tysiąca drzew, z czego niemal połowę stanowią lipy. Wielbiciele słodkości mogli licytować trzy słoiczki miodu akacjowego i dwa słoiczki miodu lipowego. Największy z miłośników miodu zaoferował za słodkości z Kabat 787 zł.

Warto zaznaczyć, że do puszek Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej w zabytkowych tramwajach i autobusach dwóch specjalnych linii uruchomionych w dniu finału wspólnie z Tramwajami Warszawskimi i Miejskimi Zakładami Autobusowymi, pasażerowie wrzucili 58 327,80 zł.

Spacer przyrodniczy po Warszawie

Ostatnią z aukcji była możliwość wylicytowania wspólnego spaceru przyrodniczego po Warszawie, podczas którego Justyna Glusman - dyrektor koordynator ds. zrównoważonego rozwoju i zieleni, opowie o światowych trendach przyrodniczych, o tym jak wpisuje się w nie Warszawa, ile milionów drzew mamy w stolicy i ile każdego roku zarabiają one dla nas i dla miasta.

Dodatkowo zwycięzca aukcji otrzyma zestaw wybranych przeze Justynę Glusman roślin, które oczyszczą powietrze w jego domu.

W akcji wzięło udział 11 osób, a ostateczna cena wyniosła 1875 zł.

Źródło: UM Warszawa