Prace archeologiczne na terenie dawnego Pałacu Brühla postępują. Odkryto tajemniczy tunel
Rzecznik prasowy spółki Pałac Saski poinformował o pierwszych odkryciach. Znaleziono też mnóstwo innych zabytków z przełomu wieków
Od początku lipca zaczęły się prace archeologiczne na terenie dawnego Pałacu Brühla. Przed rozpoczęciem wykopalisk, z uwagi na możliwość występowania w tej okolicy reliktów z czasów II Wojny Światowej, teren najpierw został zbadany przez saperów.
Udało się zlokalizować między innymi wiele pozostałości po różnego rodzaju amunicji, w tym nabojów do karabinów typu Mauser, o czym redakcję „TVN Warszawa” poinformował rzecznik prasowy spółki Pałac Saski, Sławomir Kuliński.
W ręce archeologów wpadły również elementy zdobień fasady budynku, czym rzecznik Kuliński pochwalił się w mediach społecznościowych.
– Tak jak się spodziewaliśmy: na efekty prac archeologów nie musieliśmy długo czekać. Dziś na stanowisku u zbiegu ulic Fredry i Wierzbowej wykopane zostały pierwsze elementy zdobień fasady Pałacu Brühla. To dopiero drugi dzień pracy archeologów. Ten teren to potężna kapsuła czasu! – napisał na Twitterze.
Ponadto w trakcie badań za pomocą georadaru natrafiono na dwa tunele, pierwszy łączący dwa skrzydła Pałacu Saskiego, drugi pod Pałacem Brühla, mogący być drogą ewakuacyjną.
Jak Sławomir Kuliński poinformował, tunel znajduje się mniej więcej na czwartym metrze pod ziemią i biegnie on w kierunku ulicy Wierzbowej.
Jest to o tyle zaskakujące, że nie znajdował się on nigdy w żadnej ewidencji czy też w planach budynku.
fot.Narodowe Archiwum Cyfrowe