6 lutego tego roku zostanie odsłonięty mural upamiętniający postać niezwykłego człowieka – Witolda Kieżuna. Data jest nieprzypadkowa, tego dnia przypada setna rocznica przyjścia na świat Pana Profesora. Malowidło ścienne pojawi się przy ulicy Tarczyńskiej 12. Mural został ufundowany przez darczyńców w publicznej zbiórce przy wsparciu Fundacji Marki Polskiej.

„Bardzo mnie cieszy, że Nasza Dzielnica stanie się miejscem upamiętnienia tego wielkiego człowieka. Mam także nadzieję, że ten mural stanie się ważną częścią Ochoty, która będzie przypominała o dokonaniach wspaniałego bohatera i patrioty.” – powiedział Zastępca Burmistrza Dzielnicy Ochota Sławomir Umiński.

Prof. Witold Kieżun to jeden z najwybitniejszych Polaków naszych czasów. Urodził się w Wilnie 6 lutego 1922 roku w rodzinie lekarzy. Po śmierci ojca we wczesnych latach 30. przeniósł się do Warszawy.

Jak wielu jego rówieśnikom nie było pisane spokojne życie. We wrześniu 1939 roku na Warszawę spadły pierwsze bomby. Rozpoczął się jeden z najbardziej tragicznych rozdziałów historii Polski. Już na początku wojny dołączył do konspiracji, w której zajmował się m.in. kolportażem prasy podziemnej. W tym samym czasie uzyskał dyplom technika – inżyniera budowy maszyn, po czym podjął studia na Wydziale Prawa i Administracji tajnego Uniwersytetu Warszawskiego.

Jako członek Armii Krajowej pod pseudonimem „Wypad” brał udział w Powstaniu Warszawskim. Jest jedną z ikon tego zrywu. Po udanym szturmie na Pocztę Główną został uwieczniony na fotografii, na której z uśmiechem na ustach „pozuję” dzierżąc w ręku zdobyty karabin maszynowy. Podczas tej akcji wziął w niewole 14 niemieckich żołnierzy i obok wspomnianego ciężkiego sprzętu, zdobył 14 karabinów oraz około 2000 sztuk amunicji, która była niezwykle potrzebna dopiero co rozpoczętemu Powstaniu. Był aktywnym uczestnikiem innych działań militarnych i jako członek oddziału do zadań specjalnych „Harnaś”, został odznaczony orderem Virtuti Militari oraz Krzyżem Walecznych. Podczas wojny awansowany do stopnia podporucznika. Po Powstaniu Warszawskim uciekł z transportu niemieckiego i dostał się do Krakowa, gdzie kontynuował działalność konspiracyjną.

W 1945 roku został aresztowany przez NKWD. Nikogo nie wydał, za co został wywieziony na dalekie wschodnie rubieże Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich, gdzie z powodu skrajnie złych warunków nieomal stracił życie. Na mocy amnestii wrócił do kraju. Tutaj kontynuował karierę naukową, czego uwieńczeniem było zdobycie tytułu Profesora Nauk Ekonomicznych. Na początku lat 80. wyjechał na Zachód. Tam wykładał na uniwersytetach w USA i Kanadzie. W ramach ONZ wypełniał misje tworzenia administracji w krajach afrykańskich.

Powrócił do Polski po upadku komunizmu jako specjalista teorii organizacji i wykładowca m.in. na Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie. Był członkiem honorowym Polskiej Akademii Nauk oraz członkiem Honorowego Komitetu Poparcia Lecha Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich. Autor wielu publikacji, z czego na szczególną uwagę zasługuje monografia „Patologia Transformacji”, w której Profesor Kieżun stawia krytyczną diagnozę polskich przemian ekonomicznych dokonanych rękoma Leszka Balcerowicza.

W ostatnich latach życia został oskarżony na łamach prasy o współprace ze służbami PRL. Przyznał się do prowadzenia rozmów, zaprzeczając jednocześnie współpracy z nimi. Publikacje dotyczące rzekomej współpracy spotkały się z szeroką krytyką historyków, m.in. prof. Jana Żaryna.

Profesor Witold Kieżun ostatnie lata spędził na warszawskiej Ochocie. Zmarł 12 czerwca 2021 r., a 23 czerwca spoczął na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie w Panteonie Żołnierzy Polski Walczącej.

Fot. UD Wola