Prokuratura musi zbadać sprawę zabytkowej kamienicy
Sąd przychylił się do zażalenia Urzędu Dzielnicy Wola na decyzję prokuratury, która umorzyła postępowanie dotyczące kamienicy przy Łuckiej 8. Sędzia nakazuje wznowić dochodzenie w sprawie zaniechania przez właścicieli obowiązku utrzymania najstarszej czynszówki na Woli w należytym stanie technicznym.
W ostatnich dniach marca sąd uchylił postanowienie Prokuratury Rejonowej o umorzeniu dochodzenia w sprawie niespełnienia przez właściciela kamienicy obowiązku utrzymania najstarszej wolskiej czynszówki w odpowiednim stanie technicznym. To efekt złożonego przez władze dzielnicy i Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego zażalenia na decyzję prokuratora o umorzeniu sprawy.
W 2020 roku, kiedy okazało się, że zalecenia konserwatorskie z 2019 nie zostały wykonane, a stan budynku w opinii PINB-u pogorszył się, lokalne władze podjęły zdecydowane kroki. Celem była ochrona unikalnego zabytku. – Chcieliśmy, aby prokuratura zbadała wątpliwości podnoszone przez mieszkańców, radnych i inspektorów nadzoru budowlanego – mówi Krzysztof Strzałkowski, burmistrz Woli.
Jednak w ostatnim dniu 2020 roku prokuratura umorzyła sprawę. – Według nas śledztwo powinno być kontynuowane, dlatego postanowienie o umorzeniu zaskarżyliśmy do sądu, który ostatecznie podzielił naszą opinię – mówi Adam Hać, zastępca burmistrza Woli. Opinię urzędników potwierdził sąd, uzasadniając decyzję o konieczności zbadania sprawy następującymi słowami: “Ilość i charakter zaniedbań jest dramatyczna, wiele z nich wymaga natychmiastowej reakcji”.
– Zastrzeżenia wobec stanu tego budynku, to chyba najczęściej pojawiający się temat, z którym zgłaszają się do nas mieszkańcy tej okolicy – mówi Kamil Giemza, wolski radny który od dawna zajmuje się sprawą tej nieruchomości.
Budynek przy Łuckiej 8 to najstarsza czynszówka na Woli. W 2012 roku została zwrócona spadkobiercom właścicieli i od tego czasu znajduje się w prywatnych rękach. Zanim to się stało, w latach 90. trafiła do rejestru zabytków. Nakłada on na właściciela obowiązek dbania o należyty stan nieruchomości, m.in. zachowanie wpisanych do rejestru elementów w niezmienionej formie i prowadzenie regularnych prac konserwatorskich. Media wielokrotnie informowały o podpalaniach budynku, jednak nigdy nie ujęto sprawców.
Fot. UM Warszawa