Radni chcą chronić pozostałości po kamienicy przy ul. Łuckiej 8
Przed samymi Świętami Bożego Narodzenia najstarsza kamienica na Woli prawie zniknęła z mapy Warszawy. Budynek był objęty procedurą wpisu do rejestru zabytków, więc jak podkreślał Wojewódzki Konserwator Zabytków prace rozbiórkowe były prowadzone niezgodnie z prawem. Dziś dzielnicowi radni chcą zmian w planie zagospodarowania działki, na którym znajdował się budynek, aby ochronić pozostałości po nim
Wraca temat rozbiórki kamienicy przy ul. Łuckiej 8. Najstarsza czynszówka na Woli prawie całkowicie zniknęła z mapy Warszawy. 23 grudnia właściciel dokonał rozbiórki obiektu. Dokonał tego pomimo że nie miał na to zgody od mazowieckiego konserwatora zabytków. Nie było również pozwolenia powiatowego inspektora nadzoru budowlanego. Warto podkreślić, że budynek był wpisany do gminnej ewidencji zabytków.
Dziś radni Dzielnicy Wola chcą, aby rozpoczęły się prace nad zmianą mikroplanu dla działki, na której znajduje się budynek. Ma to zapobiec całkowitemu zburzeniu budynku i ewentualnie doprowadzić do odbudowania kamienicy.
Za przyjęciem wniosku dotyczącego zmiany mirkoplanu opowiedzieli się wszyscy obecni na sesji radni.
- Wprowadzenie tego planu ochroni wartości historyczne poprzez to, że w przyszłości odbudowany obiekt nawiązywać do tego, co zostało zniszczone – zaznaczyła Ewa Tołwinska z biura architektury.
Działania podejmowane obecnie na Woli mają stać się przyczynkiem do szerszej dyskusji o ochronie zabytków.
W październiku 2024 r. budynek został wykreślony z rejestru zabytków decyzją Ministerstwa Kultury. Jak uzasadniało swoją decyzję Ministerstwo chodziło o wręcz katastrofalny stan techniczny budynku.
Decyzja ta spowodowała ostry sprzeciw władz Dzielnicy Wola oraz stołecznego konserwatora zabytków.
- Możemy jednak wnioskować do Mazowieckiego Konserwatora Zabytków, aby rozważył możliwość wszczęcia z urzędu postępowania o wpisanie kamienicy do rejestru zabytków w granicach jej murów obwodowych, które nadal są dobrze zachowane. Wspólnie ze Stołecznym Konserwatorem Zabytków uważamy, że mury kamienicy spełniają warunki, aby zostały uznane za mające taki walor - mówił w listopadzie ub.r. Burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski.
Kilka dni później Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków wszczął postępowanie administracyjne o wpisaniu murów obwodowych kamienicy przy ul. Łuckiej 8 do rejestru zabytków.
Historia czynszówki przy ul. Łuckiej 8
Historia kamienicy Abrama Włodawera sięga lat 70. XIX wieku. Zbudowano ją w 1878 roku. Szczęśliwie jako nieliczna w tej części miasta przetrwała tragedię II wojny światowej.
W 2012 roku została zwrócona spadkobiercom właścicieli i od tego czasu znajduje się w prywatnych rękach. Zanim to się stało, jeszcze w 1992 roku, trafiła do rejestru zabytków, co nakłada na właściciela obowiązek dbania o należyty stan nieruchomości, m.in. zachowania wpisanych do rejestru elementów w niezmienionej formie i prowadzenia regularnych prac konserwatorskich. Na przestrzeni lat dochodziło do podpaleń budynku, jednak sprawcy nie zostali złapani. Budynek w kolejnych latach ulegał zniszczeniu.