Remis w hicie kolejki
Piłkarze Legii, mimo dobrej gry przez większą część spotkania, zdołali jedynie zremisować w meczu 27. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy z Jagiellonią Białystok 1:1.
– Już wiele tygodni temu wiedzieliśmy, że osiągnięcie naszych celi będzie wymagało wygrania wszystkich naszych meczów do końca rozgrywek. Niezależnie od sytuacji w tabeli, mamy pewne rachunki do wyrównania. W rundzie jesiennej przegraliśmy w Białymstoku 0:2. Popełniliśmy dwa proste błędy, które przeciwnik wykorzystał. W drugiej połowie graliśmy praktycznie do jednej bramki, ale nie byliśmy w stanie zdobyć żadnej bramki. Teraz gramy na siebie i chcemy pokazać się z jak najlepszej strony. Naszym celem jest zwycięstwo, bo nie chcemy tracić kontaktu z czołówką. Jagiellonia w pełni zasłużenie jest na ligowym szczycie. Grają ciekawą piłkę, a ich skład jest mieszanką doświadczenia i młodości. Rywale strzelają wiele goli i bardzo mało tracą. Nie umniejszając Jagielloni wydaje mi się jednak, że mamy wszystkie walory, aby zwyciężyć w niedzielnym spotkaniu – powiedział na konferencji przedmeczowej Kosta Runjaić, trener Legii.
Mecz na Łazienkowskiej przez długi czas upływał po myśli gospodarzy. W trzydziestej minucie Marc Gual pokonał Zlatana Alomerovicia i dał prowadzenie „Wojskowym”. Hiszpański napastnik, który do Warszawy przyszedł z Jagiellonii, miał w tym meczu jeszcze kilka dogodnych sytuacji, ale więcej nie wykorzystał. W osiemdziesiątej trzeciej minucie goście z Białegostoku zdołali wyrównać. Bramkę dla lidera PKO Bank Polski Ekstraklasy zdobył Jesus Imaz. Remis w hicie kolejki to na pewno lepszy wynik dla Jagiellonii. Warszawianie kontrolowali przebieg spotkania przez większość meczu, niestety strata bramki to przede wszystkim strata dwóch punktów, które są bardzo ważne w perspektywie zajęcia czołowego miejsca na koniec sezonu i gry w europejskich pucharach.
Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok 1:1 (1:0)
Bramki: Marc Gual (30) – Jesus Imaz (83)
Żółta kartka: Adrian Diegeuz
Składy:
Legia: Dominik Hładun, Radovan Pankov (66 – Artur Jędrzejczyk), Rafał Augustyniak, Steve Kapuadi, Ryoya Morishita (87 – Gil Dias), Juergen Elitim, Jurgen Celhaka (80 – Qendrim Zyba), Patryk Kun, Josue, Tomas Pekhart (66 – Bartosz Kapustka), Marc Gual (80 – Maciej Rosołek).
Jagiellonia: Zlatan Alomerović, Michal Sacek (80 – Jarosław Kubicki), Mateusz Skrzypczak, Adrian Diegeuz, Bartłomiej Wdowik, Dominik Marczuk (90 – Dusan Stojinović), Taras Romańczuk, Nene (90 – Tomasz Kupisz), Kristoffer Hansen (54 – Jose Naranjo), Jesus Imaz, Afimico Pululu (80 – Kaan Calıskaner).
/Marcin Kalicki/
Fot. Mateusz Kostrzewa/legia.com