"Rywale postawili bardzo trudne warunki..."
Brizard, Wrona i Włodarczyk o wygranej z Cerradem Czarnymi.
Antoine Brizard: Pierwszy set był dla nas dosyć łatwy, goście popełnili sporo błędów, przez co ułatwili nam zadanie. Od drugiego seta to się zmieniło, a ostatecznie mecz był bardzo długi. Byliśmy jednak na to gotowi, gdyż ostatnio trenujemy bardzo ciężko. Nie wiem dokładnie, co stało się w trzeciej partii. Uprościliśmy naszą grę, chyba myśleliśmy, że łatwo wygramy to spotkanie 3:0. Pierwszy raz od dawna przegraliśmy końcówkę seta, więc może lepiej czasem przegrać, żeby ostatecznie wygrać i zachować koncentrację na przyszłość. Czułem się dzisiaj nieźle. To nie był mój najlepszy mecz, ale byliśmy dobrze zgrani z atakującymi i udało nam się to wykorzystać.
Andrzej Wrona: Poza pierwszym setem rywale postawili bardzo trudne warunki, ale skupiamy się już nad celami, które są przed nami. Szóstego stycznia gramy z Łuczniczką, potem ćwierćfinał Pucharu Polski. Nie mamy preferencji, co do rywala, zobaczymy co przyniesie nam losowanie za dwa dni. To pierwsze trofeum, które można zdobyć w tym sezonie, cieszymy się z naszej pozycji w tabeli i z tego, że zagramy w Pucharze.
Wojciech Włodarczyk: Czy służy nam rola faworyta? Wiadomo, że dzięki dobrym wynikom ostatnich spotkań stajemy się faworytami niektórych meczów. Z drugiej strony powinniśmy być faworytami takich meczów, jak te z Będzinem, czy Szczecinem, których nie udało się wygrać. Nie ma tutaj żadnej prawidłowości, musimy poprawiać naszą grę i zobaczymy, jakie to da miejsce. Staramy się nie myśleć o tym, jakie miejsce możemy osiągnąć w tabeli na koniec, ale jeśli będziemy dobrze grać i wygrywać, to wszystko ułoży się pomyślnie.