Stołeczni radni pytają premiera o pieniądze na program Rodzina 500+
W związku z chaosem jaki powstał wokół programu Rodzina 500+, stołeczni radni pytają premiera m.in. o to dlaczego we wrześniu pieniądze trafiły do stołecznego samorządu w ostatniej chwili oraz kiedy zostaną przelane pieniądze na wypłaty świadczenia w październiku, listopadzie i grudniu. Pojawiają się pytania o to, czy tak późne przelewy nie są elementem brudnej kampanii wyborczej prowadzonej przez Prawo i Sprawiedliwość.
Aleksandra Gajewska i Jarosław Szostakowski, warszawscy radni Koalicji Obywatelskiej złożyli we wtorek w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wniosek o udostępnienie informacji publicznej w sprawie realizacji rządowego programu Rodzina 500+. To reakcja na bardzo późne przelanie środków na wypłaty na konta warszawskiego Ratusza. - Chcemy dowiedzieć się od premiera jak naprawdę wygląda sytuacja ze środkami na program Rodzina 500+. Pojawiły się doniesienia o problemach z wypłatami. We wrześniu rządowe wpłaty były opóźnione. W imieniu mieszkańców pytamy czy te świadczenia nie są zagrożone. Chcemy uzyskać konkretne odpowiedzi - mówiła Aleksandra Gajewska, wiceprzewodnicząca Rady Warszawy.
Stołeczni radni odnieśli się również do zarzutów Prawa i Sprawiedliwości. - Partia rządząca zarzuca nam, że nie chcemy wypłacać tych świadczeń. To nieprawda. Do tej pory mieszkańcy Warszawy zawsze otrzymywali wypłaty w terminie – podkreślała Aleksandra Gajewska.
Z kolei Jarosław Szostakowski wskazywał, że obecne zamieszanie wokół programu Rodzina 500+ to element brudnej kampanii PiS. - To kolejny fake news PiS. To chaos związany z przekazywaniem pieniędzy na wypłaty świadczeń w ramach programu Rodzina 500+ doprowadził do tego, że warszawiacy mogą się czuć niepewnie. Mamy końcówkę kampanii wyborczej, dlatego pojawia się pytanie czy całe to zamieszanie nie jest obliczone na zniechęcenie Polaków do samorządu – mówi Jarosław Szostakowski, szef klubu radnych Koalicji Obywatelskiej w Radzie Warszawy.