Sztab kryzysowy po pożarze w Ząbkach. Nie ma ofiar tego tragicznego zdarzenia
Ogromny pożar bloku mieszkalnego w podwarszawskich Ząbkach w czwartek wieczorem spowodował ewakuację setek osób i znaczne straty materialne. Strażacy walczyli z ogniem przez kilka godzin, a mieszkańcy otrzymują pomoc od lokalnych władz i społeczności. Dziś rano odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego w starostwie powiatowym w Wołominie. - Nie ma ofiar tego tragicznego zdarzenia, co jest najważniejszą informacją w tej chwili - przekazał wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski

W czwartek, 3 lipca, wieczorem w Ząbkach ogień objął blok mieszkalny przy ulicy Powstańców, szybko rozprzestrzeniając się na kompleks budynków, zagrażając życiu ponad 200 rodzin. Strażacy waliczyli z nim do późnych godzin nocnych. Dziś rano odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego w starostwie powiatowym w Wołominie. Jak podano w akcji gaśniczej brało udział ponad 300 strażaków. - Działania polegały na dogaszaniu zarzewi pożaru i przeszukiwaniu mieszkań (211). Nie stwierdzono żadnych ofiar. Sumarycznie na miejscu pracowało ponad 300 strażaków, ponad 100 z PSP i 200 OSP. Działania będą trwały do godzin popołudniowych. Po przejrzeniu tych miejsc obiekt zostanie przekazany pod inspektorat nadzoru budowlanego i policję. Obiekt jest z 1998 - przeprowadzimy weryfikację pod kątem zabezpieczeń pożarowych - przekazał Nadbryg. Wojciech Kruczek, Komendant Główny PSP.
Jak poinformował wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski - Nie ma ofiar tego tragicznego zdarzenia, co jest najważniejszą informacją w tej chwili
Budynek najprawdopodobniej zostanie wyłączony z użytkowania do czasu przeprowadzenia inspekcji budowlanej. Oględziny budynku mogą zająć kilku dni ze względu na rozległe zniszczenia i konieczność dokładnego sprawdzania stanu konstrukcji. Teren akcji jest zabezpieczony, a przyczyna pożaru nie została jeszcze oficjalnie ustalona.
Jest też ważny apel wojewody - Proszę o niezbliżanie się do miejsca zdarzenia. Okoliczności pożaru zostaną wyjaśnione przez policję i prokuraturę.
Mieszkańcy, którzy stracili dach nad głową, otrzymali wsparcie – tymczasowe zakwaterowanie w Szkole Podstawowej nr 3, a lokalna społeczność organizuje zbiórki koców, jedzenia i wody. Pomoc oferowana jest także w opiece nad zwierzętami domowymi. Osoby, które chciałyby pomóc powinny śledzić media społecznościowe urzędu miasta w Ząbkach. To tam publikowane są aktualne informacje https://www.facebook.com/Zabkimiasto
- Miasto nie przyjmuje już darów rzeczowych w Szkole Podstawowej nr 3 – mieszkańcy zostali już z niej przewiezieni do innych miejsc. Obecnie władze gminy koncentrują się na koordynacji profesjonalnej pomocy i planowaniu długofalowego wsparcia. Wkrótce zostaną udostępnione informacje o formach pomocy, zbiórek oraz sposobach wsparcia finansowego dla poszkodowanych rodzin - czytamy w ostatnim wpisie.
Fot. PSP