Sztuka widzenia. Nowosielski i inni
Zamek Królewski w Warszawie we współpracy z Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej
„Elektrownia” w Radomiu, przygotował wystawę poświęconą Jerzemu Nowosielskiemu, jednemu
z najciekawszych współczesnych malarzy polskich. Wystawa Sztuka widzenia. Nowosielski i inni,
zorganizowana w 100. rocznicę urodzin artysty, jest próbą osadzenia jego twórczości w szerszym
kontekście sztuki polskiej drugiej połowy XX wieku i zaproszeniem odbiorców do wspólnego aktu
widzenia, a tym samym tworzenia
W twórczości Jerzego Nowosielskiego można odnaleźć fascynację sztuką bizantyjską,
metafizyką ikon, ale także sztuką awangardową. Artysta związany z powojenną II Grupą Krakowską
i Tadeuszem Kantorem, elementy swojego języka plastycznego budował, czerpiąc inspiracje
z surrealizmu i abstrakcji, a w figuracji używał zwłaszcza motywu kobiecego ciała. Jerzy Nowosielski
wypracował swój indywidualny styl łączący postać ludzką, głównie kobiecą, akt oraz abstrakcję,
w których poruszał się na granicy erotyki i mistycyzmu.
Jego sposoby widzenia, odwzorowywania i komentowania świata pojawiały się również
w pracach twórców, którzy, jak i on doświadczyli traumy II wojny światowej, ale także
u reprezentantów kolejnych pokoleń artystów.
Na wystawie Sztuka widzenia. Nowosielski i inni w Zamku Królewskim w Warszawie, publiczność spotka
się m.in. z poetyką surrealizmu, niepokojącą erotyką, irracjonalizmem i senną metaforą, która wyraźnie
pobrzmiewała w wielu pracach artysty.
- Pokaz obrazów Jerzego Nowosielskiego jest sam w sobie wydarzeniem niezwykłym, ponieważ mamy
do czynienia ze zjawiskiem bardzo wyrazistym i łatwo zauważalnym. Wystawa Sztuka widzenia.
Nowosielski i inni jest w pierwszej kolejności wyborem prac z najnowszego okresu polskiego malarstwa.
Prezentowany zestaw może być określony jako „Nowosielski na tle”, przy czym w tym wypadku tło nie
jest ani uzupełnieniem, ani aneksem do twórczości artysty, ale tworzy ważną próbę ukazania ciekawej
i, jak się wydaje, reprezentatywnej panoramy polskiej sztuki ostatniej doby. Jednocześnie zestawienie
prac Nowosielskiego z olśniewającymi dziełami powstałymi równolegle, malowanymi w tym samym
czasie, czyni tę ekspozycję nie tylko ciekawą i inspirującą, ale również bogatą w przeżycia. – mówi
prof. Wojciech Fałkowski, dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie.
Jednym z punktów odniesienia dla zamkowej wystawy stało się sformułowanie, którym twórczość
Nowosielskiego opisał jeden z jego największych apologetów – prof. Mieczysław Porębski, wybitny
historyk, krytyk i teoretyk sztuki. Rozpięta wedle jego słów „pomiędzy świętością ikony a cielesnością
materii” miała być emanacją realizmu eschatologicznego. Ten esencjonalny i pojemny termin badacz
rozszerzył z czasem na twórczość wielu pozostałych członków II Grupy Krakowskiej oraz następne
pokolenia artystek i artystów, którzy podobnie jak Nowosielski tworzyli sztukę odpowiadającą na
metafizyczny głód człowieka.
fot.pixabay