mobile
REKLAMA

Taksówkarz - plażowicz. "Wjechał, bo widział taką możliwość [...]"

Niespodziewanie późnym wtorkowym wieczorem na miejską plażę w okolicy baru La Playa na Pradze Północ wjechał kierowca przewozu osób. Zakopał się w piasku, ludzie pomagali mu wyjechać

Jakub Bielawski
Taksówkarz - plażowicz. "Wjechał, bo widział taką możliwość [...]"

Świadkiem zdarzenia był pisarz i aktywista - Jan Mencwel - który znajdował się w tamtym momencie na miejscu i o całym zdarzeniu poinformował w mediach społecznościowych.


- Siedziałem na plaży i obserwowałem bobry, które pływały akurat w Wiśle. Zobaczyłem mocne światła
i okazało się, że ktoś wpadł na pomysł, by wjechać na samą plażę, nad rzekę. W efekcie się zakopał
- opowiadał cytowany przez tvnwarszawa.pl aktywista.

Samochód prawie zanurkował

Za kierownicą pojazdu ujrzał on młodego chłopaka, z którym odbył rozmowę.
- Tłumaczył, że wjechał, bo widział taką możliwość, więc chciał podjechać jak najbliżej osoby zamawiającej przejazd. Był zaskoczony tą sytuacją - przytoczył rozmowę Mencwel.


Według zeznań aktywisty, ludzie przebywający wtedy na plaży tłumnie się zerwali, by pomóc kierowcy wydobyć zagrzebany w piasku samochód. Podejrzewa on, że kierowca najprawdopodobniej musiał skorzystać ze źle oznakowanej drogi, która obecnie służy pojazdom docierającym na plac budowy kładki pieszo-rowerowej przez Wisłę. 

fot.Jan Mencwel

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda