To nasze osiedle jasne, wesołe dziś Twoim domem jest.Nowy mural na Ursynowie.
Mamy nowy, piękny mural. Poświęcony jest wokaliście, gitarzyście i kompozytorowi Krzysztofowi Krawczykowi. Powstał przy ul. Barwnej 8. Artysta spogląda na nim w stronę bloku przy ul. Pięciolinii, gdzie kiedyś mieszkał. Dzisiaj odbyło się oficjalne „odsłonięcie” muralu.
Witamy na Ursynowie” - to tytuł jednej z piosenek Krzysztofa Krawczyka. Taki też jest napis na muralu, wraz z fragmentem tekstu: „To nasze osiedle jasne, wesołe dziś Twoim domem jest”.
- Zależało nam na tym, aby podkreślić związek Krzysztofa Krawczyka z dzielnicą, bo tutaj mieszkał i myślę, że mu się nasza dzielnica podobała. Swoje piosenki o Ursynowie pisał wiele lat temu, a nadal jest to fantastyczna dzielnica to życia. I to się nie zmieniło – mówił burmistrz Ursynowa, Robert Kempa.
Swoją przygodę z Ursynowem Krzysztof Krawczyk rozpoczął pod koniec lat 70-tych.
- Na Ursynowie mieszkało wielu artystów w tamtym czasie. To było bardzo modne, aby dostać mieszkanie w tej dzielnicy. Nieopodal Krzysztofa mieszkał na przykład kompozytor Wojciech Trzciński. Pamiętam jak na ul. Pięciolinii 10 siedzieli razem z Krzysztofem na podłodze i komponowali przeboje – wspominał Andrzej Kosmala, przyjaciel i manager artysty.
Krzysztof Krawczyk w latach 80-tych wyjechał do Stanów Zjednoczonych. Ale wrócił znowu na Ursynów.
- Na Ursynowie wydarzyło się wiele ważnych rzeczy, m.in. nasz ślub kościelny, chrzest syna Krzysztofa, pierwszy sylwester spędzony w gronie znajomych, podczas którego Krzysztof nie występował na scenie – wspominała także Ewa Krawczyk, wdowa po artyście. Przyznała także, że mural bardzo jej się podoba.
Urząd Dzielnicy Ursynów ogłosił konkurs na opracowanie projektu muralu, który wygrała firma Nietak – Malowanie Artystyczne Łukasz Zasadni.
- Dlaczego akurat ten projekt? Pierwszym założeniem było to, aby mural jak najbardziej korespondował z czasem, w którym Krzysztof Krawczyk mieszkał na Ursynowie. Chcieliśmy żeby była to praca, która będzie się odnosiła do twórczości artysty związanej z naszą dzielnicą. A także będzie pełna koloru, barwna i radosna, czyli taka jak twórczość Krzysztofa Krawczyka – mówiła Olga Górna, radna dzielnicy Ursynów oraz członkini komisji konkursowej.
- Sprostałem tym wymogom intuicyjnie. Chciałem żeby mural był wtopiony w Ursynów i nawiązywał do Ursynowa oraz aby Pan Krzysztof był przedstawiony jako młodzieniec, który mieszkał na Ursynowie – tłumaczył Łukasz Zasadni.