7 kwietnia odbędą się wybory samorządowe. Warszawiacy wybiorą radnych Rady Warszawy, rad dzielnic, sejmiku województwa mazowieckiego oraz prezydenta stolicy. To właśnie walka o fotel prezydenta Warszawy skupia największą uwagę nie tylko w tym mieście, ale i całym kraju. Politolodzy wskazują, że jest to w pewien sposób prekampania do wyborów prezydenckich. Znamy już troje kandydatów, którzy pretendują do bycia prezydentem stolicy.

14 marca mija termin zgłaszania kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Największym zainteresowaniem opinii publicznej cieszą się niezmiennie wybory na prezydenta stolicy. W Warszawie poznaliśmy nazwiska trojga kandydatów. W wyścigu do prezydenckiego fotela wezmą udział Magdalena Biejat, Tobiasz Bocheński i Rafał Trzaskowski.

Najpewniejszą kandydaturą z wymienionych od dawna była kandydatura obecnego prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Jego start oficjalnie ogłoszono w sobotę 17 lutego. Jest to kandydat Koalicji Obywatelskiej. Na konwencji mówił- My stawiamy człowieka w samym centrum wszystkich naszych planów. Warszawa wyznacza trendy, dzięki którym później w innych samorządach możemy robić to samo. Razem z rządem możemy robić to samo - powiedział Trzaskowski.

Swojego kandydata oficjalnie zaprezentowało również Prawo i Sprawiedliwość na warszawskiej konwencji, 3 lutego. Z poparciem tej partii startuje Tobiasz Bocheński, który do tej pory był wojewodą mazowieckim, a wcześniej łódzkim. O stolicy w swoim wystąpieniu mówił tak: Warszawa naszych marzeń, naszych wizji to miasto niepokorne". Jak podkreślał, w trakcie jego prezydentury chce unikać podziałów. - Chcemy optymizmu, dialogu, partycypacji - mówił. Jednocześnie wskazywał, że w Warszawie istnieje ogromna potrzeba lepszego wsłuchiwania się w głos mieszkańców. Pomóc ma w tym oddanie w ich ręce specjalnej aplikacji.

-W pierwszym roku rządzenia stworzymy aplikację dla warszawiaków do głosowania, zabierania głosu i współkreowania swojego miasta– zapowiedział i zaznaczył, że to jego pierwsza obietnica wyborcza.

Pisaliśmy więcej o tym tu: https://informator-stolicy.pl/artykul/padla-pierwsza-obietnica-wyborcza

Magdalena Biejat, tę kandydatkę z prezentowanej trójki poznaliśmy najpóźniej. Oficjalnie została zaprezentowana 14 lutego. Startuje jako reprezentantka Lewicy i ruchu miejskiego Miasto Jest Nasze. Jak mówiła – Będziemy walczyć o miasto progresywne. Jako swój pierwszy priorytet wymieniła kwestie mieszkaniowe -Warszawa musi wreszcie rozpocząć wielki program inwestycji w budownictwo społeczne, w budownictwo dla wszystkich – podkreślała. Chce również zmian w edukacji – Czas, żeby nasze dzieci, w największym mieście w Polsce mogły liczyć na to, że szkoły będą dla nich bezpieczne, że w szkole będą zaopiekowane, że w szkole będą mogły się rozwijać. Należy zmniejszyć liczebność klas, żeby każde dziecko mogło liczyć na jak najlepszą uwagę nauczyciela i jak najlepszą jakość edukacji – podkreślała. Kolejne miejsce wśród priorytetów Biejat zajęła przestrzeń miejska. Wg kandydatki Lewicy powinna ona być przyjazna. Ma na to wpłynąć poprawa bezpieczeństwa na ulicach, a także zwiększenie zieleni w przestrzeni publicznej.

O starcie Magdaleny Biejat pisaliśmy tu: https://informator-stolicy.pl/artykul/lewica-potwierdzila-kandydata-na-prezydenta-stolicy

O to, co może być uznawane za sukces wyborczy w przypadku wymienionych kandydatów, zapytaliśmy dr. hab. Bartłomieja Biskupa z Uniwersytetu Warszawskiego

- Dla każdego z ugrupowań, co innego może być odczytywane jako sukces. W przypadku Rafała Trzaskowskiego ważnym pytaniem jest to, czy wygra w pierwszej turze. Dla Magdaleny Biejat sukcesem byłoby to, gdyby otrzymała większe poparcie niż Lewica w ostatnich wyborach. W przypadku Tobiasza Bocheńskiego o sukcesie będzie można mówić, gdy dojdzie do drugiej tury.
Dziś odpowiedź na pytanie, czy dojdzie do drugiej tury, nie jest jeszcze przesądzona. Zależy to z pewnością od tego, jacy kandydaci jeszcze się pojawią. Chociaż badania jasno pokazują, kto ma największe szanse na zwycięstwo. To Rafał Trzaskowski – wyjaśnia dr hab. Bartłomiej Biskup.

Jakie zatem tematy zdominują kampanię wyborczą w Warszawie?

- Wg mnie to będzie miks. Z jednej strony Rafał Trzaskowski i Tobiasz Bocheński starają się mówić o sprawach lokalnych. Jednak siłą rzeczy już pojawiają się tematy ogólnopolskie – zauważa politolog.

Więcej o wyborach samorządowych pisaliśmy tu:

https://informator-stolicy.pl/artykul/szykuja-sie-wielkie-powroty-do-samorzadu

https://informator-stolicy.pl/artykul/to-beda-lokomotywy-wyborcze-pis-u-do-sejmiku-mazowsza

https://informator-stolicy.pl/artykul/to-beda-lokomotywy-list-prawa-i-sprawiedliwosci-do-rady-warszawy

https://informator-stolicy.pl/artykul/trzecia-droga-laczy-sily-ze-stowarzyszeniami-miejskimi

https://informator-stolicy.pl/artykul/lewica-juz-ma-swoja-kandydatke-na-prezydenta-stolicy