Uchwała dotycząca metropolizacji Warszawy w dalszym ciągu stoi pod znakiem zapytania.
Kwestia zmiany ustroju Stolicy była szeroko dyskutowana na wczorajszej radzie miasta, w której udział brał m. in. wojewoda Zdzisław Sipiera, który zamieszanie związane z referendum w sprawie metropolizacji uznał za zbędne, ponieważ projekt zmian jest jedynie koncepcją, która ma otworzyć dyskusję dotyczącą ustroju miasta.
Randy Dariusz Figura, który podczas sesji szeroko skomentował problem, uznał, że pomysł daje nowe możliwości, ponieważ „stwarza mechanizmy, żeby cały obszar metropolitalny uporządkować”, natomiast zaproponowane przez opozycję referendum ocenił za „kompletnie bezzasadne”.
Decyzję w sprawie referendum musi podjąć jeszcze wojewoda mazowiecki, który jest przedstawicielem PiS. Stołeczni radni ogłosili w poniedziałek, że referendum w sprawie poszerzenia Warszawy odbędzie się 26 marca, jednak sprawa okazała się bardziej złożona. Od momentu przekazania pomysłu, przewodnicząca rady miasta ma siedem dni na przekazanie uchwały wojewodzie mazowieckiemu, który analizuje ją pod względem prawnym, a następnie ten ma trzydzieści dni na podjęcie decyzji.