Urlop macierzyński czy przerwa macierzyńska? Jest petycja o zmianę nazwy
Urlop macierzyński, to wcale nie urlop, przekonują autorzy petycji, którzy chcą zmiany tej nazwy. Jak wskazują nowa nazwa miałaby odzwierciedlać rzeczywistość, jakim jest czas opieki nad dzieckiem.
Organizacja Sukces Pisany Szminką, do której należy m.in. warszawska radna Anna Auksel – Sekutowicz wyszła z propozycją zmiany nazewnictwa urlopu macierzyńskiego, rodzicielskiego, ojcowskiego, a także zasiłku macierzyńskiego.
Obecnie zbierane są podpisy pod petycją dotyczącą proponowanych zmian.
Urlop macierzyński to nie wypoczynek
Autorzy petycji wskazują, że zajmowanie się w pierwszych miesiącach życia dzieckiem i domem jest dużym wysiłkiem dla wielu kobiet. Ciężko wg nich uznać ten okres za czas urlopu, który w powszechnej świadomości rozumiany jest jako czas wypoczynku. Zaś opieka nad dzieckiem - To praca, która wymaga ciągłej uwagi oraz zdolności do radzenia sobie ze stresem, a często też z brakiem snu. Zajmowanie się dzieckiem na cały etat, a nawet od rana do późnych godzin i w nocy to zajęcie wymagające pełnego zaangażowania i ma więcej wspólnego z pracą niż urlopem wypoczynkowym. Jest to praca opiekuńcza a nie wakacje – wskazują autorzy petycji i dodają - Stwierdzenie tego faktu nie stoi jednak w sprzeczności z tym, że opieka nad dzieckiem to również wiele satysfakcji i spełnienia. Praca może być przyjemna i w tym samym czasie wymagająca oraz pełna wyzwań.
Stąd pomysł, aby słowo urlop zastąpić słowem przerwa. I tak miała by być przerwa macierzyńska, przerwa ojcowska, przerwa rodzicielska.
-Nowa nazwa pomoże zmienić społeczne postrzeganie roli rodziców, szczególnie matek, w trakcie tego okresu. Przyczyni się do lepszego zrozumienia i docenienia pracy jaką wykonują. Pomoże również budować przekonanie, że za opiekę nad dzieckiem są odpowiedzialni obydwoje rodziców – wyjaśniają autorzy petycji.
Już nie zasiłek macierzyński, a zasiłek rodzicielski
Do tej pory czy zasiłek macierzyński pobierała matka czy ojciec nazywany jest on właśnie zasiłkiem macierzyńskim. Autorzy petycji petycji postulują, aby uległo to zmianie w taki sposób, aby tata korzystający z uprawnień ojcowskich czy rodzicielskich nie musiał pobierać zasiłku macierzyńskiego, który z nazwy wskazuje na świadczenie dedykowane wyłącznie kobietom.
Z petycją można zapoznać się tu
fot. pixabay