Uszkodziła radiowóz, usłyszała zarzuty
Policjanci z Błonia zatrzymali 30-letnią mieszkankę gminy, która chwilę wcześniej uszkodziła oznakowany radiowóz. Swoje zachowanie tłumaczyła silnym wzburzeniem. W chwili zatrzymania była nietrzeźwa. Miała 1,8 promila alkoholu w organizmie. Gdy wytrzeźwiała usłyszała zarzut uszkodzenia mienia. Kobieta przyznała się do popełnienia przestępstwa i poddała dobrowolnie karze.
Dyżurny komisariatu w Błoniu otrzymał zgłoszenie o nieporozumieniu rodzinnym. Na miejsce udali się policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego. Gdy po zakończonej interwencji wrócili do radiowozu, zauważyli brak klamki w drzwiach kierowcy. Została ona wyrwana. Funkcjonariusze natychmiast podjęli penetrację terenu za osobą, która dopuściła się uszkodzenia radiowozu. W pobliżu zauważyli pobudzoną kobietę, która krzyczala i zaczepiała innych mieszkańców bloku.
W rozmowie z policjantami kobieta w pierwszej chwili twierdziła, że nic nie wie na temat uszkodzonego radiowozu. Jednak pod drzwiami jej mieszkania funkcjonariusze ujawnili wyrwaną klamkę. Mundurowi zatrzymali 30-latkę. W chwili zatrzymania była nietrzeźwa. Miała 1,8 promila alkoholu w organizmie. Gdy wytrzeźwiała usłyszała zarzut uszkodzenia mienia. Swoje zachowanie tłumaczyła silnym wzburzeniem. Kobieta przyznała się do popełnienia przestępstwa i poddała dobrowolnie karze.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji