Wpadka na zbieraniu liści: mokotowska Policja zatrzymała 15-latka z środkami odurzającymi.
Czujność mokotowskich dzielnicowych doprowadziła do zatrzymania nieletniego podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków. Interwencja podjęta przy ul. Bruna zakończyła się ujawnieniem przy 15-latku nie tylko marihuany i metamfetaminy, ale także substancji psychoaktywnej 2C-B. Policja zabezpieczyła nielegalne środki, a nastolatek został przekazany rodzicom. Za swoje czyny odpowie teraz przed sądem rodzinnym i nieletnich

Podczas rutynowego patrolowania rejonu, dzielnicowi otrzymali informację o nietypowo zachowującej się grupce nieletnich siedzącej pod drzewem przy ul. Bruna. Po dotarciu na miejsce, funkcjonariusze zauważyli trzech młodych mężczyzn, którzy na ich widok zareagowali nerwowo.
– Na pytanie, co robią w tym miejscu, odpowiedzieli, że…zbierają liście na zajęcia z biologii. Ich tłumaczenie nie przekonało policjantów. Zwłaszcza kiedy z plecaka jednego z nich wysypało się kilkaset torebek z zapięciem strunowym, których posiadania nie potrafił wytłumaczyć. Kolejne czynności wykonane przez dzielnicowych tylko pogrążyły nieletniego. W jego plecaku ujawnili bowiem woreczki z zawartością suszu roślinnego oraz białego proszku przekazuje asp. Marta Haberska z KRP II.
15-latek natychmiast został zatrzymany. U pozostałych dwóch chłopców, w wieku 14 i 16 lat, nie znaleziono niczego podejrzanego, ale i oni zostali przekazani pod opiekę rodziców.
Zabezpieczone w komendzie substancje poddano szczegółowym badaniom, które potwierdziły, że zatrzymany nieletni posiadał marihuanę, metamfetaminę oraz 2C-B (tzw. psychodeliczna "różowa kokaina").
Po zakończeniu wszystkich czynności procesowych, 15-latek wrócił do domu, jednak jego sprawa trafi teraz do sądu rodzinnego i nieletnich, który zadecyduje o jego dalszej odpowiedzialności.
Policja przypomina, że zażywanie środków odurzających przez nastolatków niesie ze sobą poważne konsekwencje.
– Nawet jednorazowe sięgnięcie po środki odurzające może zaszkodzić zdrowiu, zaburzyć pamięć, koncentrację i rozwój mózgu, a także prowadzić do uzależnienia. Dla nastolatków konsekwencje mogą być szczególnie dotkliwe - od problemów w nauce i trudności emocjonalnych po poważne kłopoty zdrowotne i prawne. Jeśli zauważysz u swojego dziecka niepokojące zmiany w zachowaniu, warto reagować od razu i szukać pomocy specjalistów – apeluje policja.