Żandarmeria Wojskowa znalazła materiały wybuchowe w mieszkaniu rannych. Ewakuowani mieszkańcy mogą już wrócić do domów
Po tragicznym wybuchu na poligonie w warszawskim Rembertowie, w którym rannych zostało dwóch mężczyzn. Służby natrafiły na ogromną ilość materiałów wybuchowych w ich mieszkaniu, co doprowadziło do natychmiastowej ewakuacji mieszkańców. Na szczęście, po zakończeniu prac pirotechnicznych, mieszkańcy mogli bezpiecznie wrócić do swoich domów

Do eksplozji doszło wieczorem, gdy dwóch mężczyzn w wieku 30 i 50 lat, weszło na teren poligonu, mimo wyraźnych znaków zakazu wstępu. Mężczyźni odnieśli poważne rany, a na miejsce wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. W momencie zdarzenia na poligonie nie odbywały się żadne ćwiczenia wojskowe. Żandarmeria Wojskowa natychmiast zabezpieczyła teren i rozpoczęła dochodzenie w celu ustalenia pochodzenia ładunku i szczegółowych okoliczności zdarzenia.
– W mieszkaniu rannych we wczorajszym wybuchu w Rembertowie, ŻW ujawniła znaczne ilości materiałów wybuchowych oraz pozostałości po granatach i pociskach moździerzowych – przekazała Żandarmeria Wojskowa w komunikacie.
Ze względu na wysokie zagrożenie, służby podjęły decyzję o natychmiastowej ewakuacji mieszkańców pięciu okolicznych domów.
– W chwili obecnej nie ma już żadnego zagrożenia dla okolicznych mieszkańców, którzy mogą spokojnie powrócić do swoich domów. – poinformowała Żandarmeria w dzisiejszym komunikacie.
Dochodzenie w tej sprawie nadal trwa, a jego celem jest wyjaśnienie wszystkich okoliczności, w tym motywów i źródeł pochodzenia materiałów wybuchowych.