Zerwana umowa, zagubione Luksusy: zatrzymanie po przywłaszczeniu samochodów Lexus
Mieszkaniec powiatu częstochowskiego stanął w obliczu poważnych oskarżeń po zerwanej umowie leasingowej na kwotę 716 tysięcy złotych. Mężczyzna podpisał umowę leasingową na dwa luksusowe samochody marki Lexus, ale zaniechał płacenia rat. Po wielu miesiącach starć z leasingodawcą, policja interweniowała, a sprawca został zatrzymany. Teraz 47-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności za przywłaszczenie mienia znacznej wartości
Cała historia zaczęła się w sierpniu roku ubiegłego, kiedy to 47-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego podpisał umowę leasingową na dwa eleganckie samochody marki Lexus. Wartość każdego z pojazdów wynosiła imponujące 358 tysięcy złotych. Jednak z czasem leasingobiorca zaczął opóźniać płatności, a w końcu całkowicie przestał regulować raty.
Leasingodawca, nie mogąc dłużej tolerować braku wpłat, postanowił zerwać umowę. Pomimo tej decyzji, 47-latek nie zwrócił dwóch luksusowych pojazdów, które pozostawały w jego posiadaniu. Wartość pojazdów przekraczała łączną sumę 716 tysięcy złotych. Właściciel leasingodawcy podjął liczne próby porozumienia się z mężczyzną, jednak te pozostały bezowocne, a on sam zaczął unikać kontaktu.
Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą z mokotowskiej komendy. Ich intensywne działania doprowadziły do ustalenia identyfikacji podejrzanego oraz zatrzymania go. Teraz 47-latkowi postawiono zarzuty przywłaszczenia mienia znacznej wartości. Za tę przestępczą działalność grozi mu surowa kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Dzięki współpracy funkcjonariuszy i wytrwałej pracy policji, oba skradzione pojazdy zostały odzyskane. Teraz wszystko znajduje się pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów, która będzie nadzorować cały proces śledczy.
Ta historia stanowi ostrzeżenie dla tych, którzy myślą o popełnieniu przestępstwa finansowego. Nieuczciwe działania mogą prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych. Zerwanie umowy leasingowej i nielegalne zatrzymanie cennych samochodów zakończyło się aresztem i postawieniem zarzutów. To także pokazuje determinację i skuteczność działań organów ścigania w ochronie interesów gospodarczych oraz zabezpieczaniu własności.
fot: KSP