2 miejsce MOS-u Wola na turnieju w Olsztynie
Z bardzo dobrej strony na turnieju w Olsztynie pokazali się zawodnicy MOS Wola Warszawa. Przygotowujący się do nowego sezonu podopieczni trenera Krzysztofa Wójcika zajęli drugie miejsce w Memoriale prof. Wiktora Wawrzyczka.
W zawodach rozgrywanych w Olsztynie wzięły udział cztery drugoligowego zespoły: MOS Wola Warszawa, Centrum Augustów, BAS Białystok oraz gospodarz - AZS UWM Olsztyn. Pierwszego dnia turnieju stołeczna ekipa pokonała rywali ze stolicy województwa warmińsko-mazurskiego 3:1 oraz po ciężkim boju drużynę z Augustowa 3:2. Dwa zwycięstwa stawiały podopiecznych trenera Wójcika w znakomitej sytuacji. W niedzielnym, decydującym o wygranej pojedynku MOS Wola uległ 0:3 faworyzowanemu BAS-owi Białystok 0:3.
- Turniej w Olsztynie możemy uznać za udany. W sobotę wygraliśmy dwa mecze. Szczególnie w pierwszym z nich, z gospodarzami, pokazaliśmy bardzo dobra grę. Pierwsze dwa sety były bliskie ideału i tak mamy w przyszłości grać. Szansę gry dostała cała 14 zawodników. W niedzielnym meczu o pierwsze miejsce z BAS-em nie mieliśmy niestety za dużo do powiedzenia, ale ta drużyna będzie prawdopodobnie poza zasięgiem nie tylko naszym, ale większości ligi - powiedział Krzysztof Wójcik.
Wyniki spotkań podczas Memoriału:
MOS Wola Warszawa – AZS UWM Olsztyn 3:1 (25:21, 25:18,25:27, 25:23)
Centrum Augustów – BAS Białystok 0:3 (14:25,20:25,18:25)
MOS Wola Warszawa -Centrum Augustów 3:2 (26:24,23:25,22:25, 25:15,15:9)
BAS Białystok – AZS UWM Olsztyn 3:0 (25:17, 25:13, 25:19)
MOS Wola Warszawa – BAS Białystok 0:3 (16:25,17:25,18:25)
AZS UWM Olsztyn – Centrum Augustów 3:2 (25:17,24:26, 25:19,23:25,16:14)
Tabela
1. BAS Białystok
2. MOS Wola Warszawa
3. AZS UWM Olsztyn
4. Centrum Augustów
MOS Wola Warszawa zagrał w składzie: Kajetan Iszczuk, Jaromir Orlicz, Kamil Leliwa, Konrad Bączek, Karol Kubisz, Michał Gawrzydek, Paweł Borowski, Paweł Sęk, Grzegorz Pacholczak, Jakub Skrajny, Kamil Kubeł, Szymon Drzazga, Patryk Bujniak, Jakub Buczek.
- Za nami pierwsze granie na obcym obiekcie. Zajęcie drugiego miejsca uważam za dobry rezultat. Pomimo tego, że nie zagraliśmy na 100% naszych możliwości była to dla nas cenna lekcja. Szczególnie cieszy mnie wygrana z ekipą z Augustowa po pięciosetowym boju. Pokazaliśmy, że potrafimy przełamać nasze słabości i wrócić do dobrej gry. Zadowala mnie też poprawa gry w ataku na lewym skrzydle. Podczas poprzedniego turnieju była to nasza bolączka. Na turnieju w Olsztynie natomiast szwankowała zagrywka, co przełożyło się na ilość błędów własnych. Postaramy się poprawić w tym elemencie - zapowiada Jakub Skrajny, zawodnik MOS Wola Warszawa.
Fot. MOS Wola