Atena niepokonana. Warszawianki wygrały w Legionowie
Drużyna UKS Atena Warszawa pokazała się z bardzo dobrej strony w kolejnym meczu Mazowieckiej I Ligi kadetek. Stołeczne siatkarki odniosły piąte zwycięstwo i pozostają jednym z dwóch niepokonanych zespołów w tym sezonie.
Mecz w Legionowie z miejscowym LTS-em zapowiadał się jako hit piątej kolejki i faktycznie przyniósł wiele emocji. Po przegranej w pierwszej partii podopieczne trenera Artura Wójcika zdeklasowały rywalki w kolejnych dwóch setach. Czwarta i jak się później okazało ostatnia część spotkania była już bardziej wyrównana. W końcowej fazie meczu ponownie lepsze okazały się warszawianki, które pokazały, że w tym roku będą ponownie walczyły o najwyższe lokaty nie tylko na Mazowszu, ale i w całym kraju.
LTS Legionovia Legionowo – UKS Atena Warszawa 1:3 (25:19, 14:25, 17:25, 22:25)
Warszawianki zagrały w składzie: Barbara Latos, Kinga Wrońska, Wiktoria Wojtyniak, Klaudia Kurek, Patrycja Łabucka, Joanna Gajewska, Weronika Matysiak, Hanna Wasiak, Natalia Okła, Ida Wyszomirska, Weronika Urbańska, Maja Dąbrowska, Kinga Rembelska, Amelia Ząbczyk.
Mecz podsumowały siatkarki Ateny. – Byłyśmy bardzo bojowo nastawione do tego meczu. Wiedziałyśmy, że to nie będzie kolejne łatwe zwycięstwo. Weszłyśmy w mecz nie najlepiej. Robiłyśmy błędy i przegrałyśmy pierwszego seta do 19. Jednak nie załamało to nas i w kolejną część meczu weszłyśmy z pełną mocą. Od razu zrobiłyśmy dużą przewagę i do końca nie odpuszczałyśmy. Tak wygrałyśmy dwa sety. Końcówka meczu była wyrównana, jednak udało nam się zakończyć spotkanie w dobrym stylu. Dało to nam cenną wygraną za trzy punktu – mówi Natalia Okła.
– Mecze z drużyną z Legionowa są zawsze bardzo wymagające, więc i tym razem musiałyśmy utrzymać wysoki poziom gry i koncentracji. Pierwszy set poszedł niestety nie po naszej myśli. Na początku walczyłyśmy punkt za punkt, jednak w końcówce to dobra gra LTS-u przeważyła szalę zwycięstwa na ich stronę. Sprawiło to, że w kolejnych partiach wychodziłyśmy na boisko z jeszcze większą wolą walki. Drugi set rozpoczęłyśmy bardzo równą grą i dzięki regularnej zagrywce zbudowałyśmy wysokie prowadzenie, dlatego wygrałyśmy, mimo chwilowej dekoncentracji w trakcie. W trzeciej partii meczu dobry poziom ataku i zaangażowanie całej drużyny przybliżyły nas do zwycięstwa. Ostatni set to dobra, równa gra przeciwniczek i ciągła walka, które sprawiły, że wszystko rozstrzygały punkty od stanu 19:19. Myślę, że na wynik tego meczu największy wpływ miała współpraca, determinacja oraz taktyka przyjęta przez trenerów – zaznacza Barbara Latos.
Stołeczne siatkarki dzięki wygranej są jedną z dwóch niepokonanych drużyn w lidze. Po pięciu meczach zajmują drugą pozycję. Podopieczne trenera Artura Wójcika wyprzedza tylko drużyna UMKS MOS Wola Warszawa, która ma jeden rozegrany mecz więcej.
Fot. UKS Atena Warszawa