Bilet w jedną stronę
Drapieżnik utknął w trakcie zajadłego polowania na swoją kolację. Strażnicy Ekopatrolu pomogli mu wybrnąć z opresji
Łatwiej wejść niż wyjść
W czwartek, około 19:30, pracownik i pracownica Ekopatrolu otrzymali nagłe zgłoszenie dotyczące drapieżnego ptaka, który wpadł z impetem do gołębnika na Białołęce, w pobliżu Aresztu Śledczego. Drapieżnik miał bezproblemowy dostęp do wnętrza gołębnika, jednakże wydostanie się stało się wyzwaniem, podobnie jak z pobliskiego aresztu śledczego.
Choć nie ma przepisów karzących łakomstwo zgodnie z Kodeksem Wykroczeń, funkcjonariusze Ekopatrolu podjęli wysiłki w celu uwolnienia ptaka. Myszołów, czyli drapieżny ptak, był w trudnej sytuacji. Był wyraźnie przerażony, nie mógł latać, a prawdopodobnie doznał kontuzji próbując się wydostać z gołębnika. Wsparci przez specjalistów, strażnicy z Ekopatrolu skutecznie uwolnili ptaka, przenosząc go do specjalnego transportera. Następnie przewieźli go do Ptasiego Azylu w warszawskim ZOO, gdzie eksperci zajmą się jego rehabilitacją.
O myszołowie słów kilka
Myszołów zwyczajny (Buteo buteo) to gatunek dużego ptaka drapieżnego z rodziny jastrzębiowatych (Accipitridae). Ten ptak występuje w rozległych obszarach Europy i części Azji, w tym także w Polsce. Ze względu na zróżnicowane siedliska, wyróżnia się różne podgatunki myszołowa. W Polsce jest uważany za ptaka średnio licznie występującego, a populacja tego gatunku przekracza liczbę 40 000 par.
fot. Straż Miejska