Chcą skończyć z nielegalnym skrótem kierowców w Wilanowie
Mieszkańcy Wilanowa oburzają się od pewnego czasu na kierowców, którzy skracają sobie drogę chcąc ominąć korki na ul. Przyczółkowej i jeżdżą przez nieruchomości gruntowe w Wilanowie. W sprawie postanowiła interweniować radna dzielnicy Wilanów Anna Drewniak, z jakim skutkiem?
Mieszkańcy Wilanowa skarżą się na działania kierowców, którzy nie chcąc stać w korkach na ul. Przyczółkowej znaleźli nielegalny skrót i skracają sobie drogę za pośrednictwem tunleu POW oraz działek należących do miasta.
- Według uzyskanych informacji od mieszkańców kierowcy, którzy omijają korki przy ulicy Przyczółkowej skracają sobie drogę za pośrednictwem tunelu pod POW oraz działki należącej do Miasta Stołecznego Warszawy numer 23/2 z obrębu 1-10-40. W opinii mieszkańców, poruszające się samochody bez żadnej kontroli stanowią realne zagrożenie dla mieszkańców, spacerowiczów orazdzikich zwierząt. Dodatkowo całkowicie rozjeżdżana jest okoliczna roślinność – napisała w interepelacji do władz dzielnicy radna Anna Drewniak. Radna zauważając, że we wspomnianym miejscu nie ma wytyczonej drogi postuluje, aby na działce należącej do miasta ustawić znak zakazu wjazdu oraz betonowe bariery, które uniemożliwią dziki przejazd samochodów.
Co na to władze dzielnicy?
Zastępca Burmistrza Dzielnicy Wilanów, Artur Buczyński, zapewnił, że po przeanalizowaniu przedstawionych materiałów oraz przeprowadzeniu wizji w terenie, zostaną podjęte działania mające na celu wyeliminowanie ruchu pojazdów po wspomnianej działce.
fot. pixbay