Pod koniec grudnia do Urzędu m. st. Warszawy wpłynęła petycja od społecznika, dotycząca wprowadzenia darmowej komunikacji miejskiej dla radnych m. st. Warszawy oraz radnych dzielnic m. st. Warszawy. Zapytaliśmy urzędników, co sądzą o tym pomyśle. Czy przedstawiciele samorządu należą do grupy priorytetowej, która powinna bezpłatnie poruszać się po mieście?

30 grudnia do Urzędu m. st. Warszawy wpłynęła petycja od społecznika, dotycząca wprowadzenia darmowej komunikacji miejskiej dla stołecznych radnych. Jak ta propozycja została uargumentowana? 

- Proponowana zmiana usprawni realizację obowiązków samorządowych, poprawi jakość pracy Radnych i przyniesie dodatkowe korzyści dla systemu transportu publicznego w stolicy. Radni, jako przedstawiciele samorządu, powinni stanowić przykład dla mieszkańców w zakresie korzystania z ekologicznej komunikacji zbiorowej. Dzięki darmowym przejazdom chętniej wybiorą autobusy, tramwaje czy metro zamiast samochodów, co zmniejszy korki, emisję spalin i przyczyni się do realizacji polityki zrównoważonego rozwoju miasta - czytamy na stronie Urzędu m. st. Warszawy. Co o tym pomyśle sądzą stołeczni radni?

- Nie widzę powodu dla takich zmian. Jeżeli ktoś chce, to i tak korzysta z komunikacji publicznej. Jeżeli nie chce, to nie korzysta. Myślę, że są inne grupy społeczne, które powinny być uprawnione do przejazdów darmową komunikacją miejską. W szczególności - uczniowie szkół średnich - powiedział w rozmowie z nami Dariusz Figura, radny m. st. Warszawy z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. 

- Pamiętam, że w latach 90. miejscy radni jeździli za darmo komunikacją miejską. Jednak aktualnie jest to niepotrzebne. Cena biletów jest bardzo niska i myślę, że nie ma ona wpływu na wybór środka lokomocji. Ta petycja nie jest najlepszym rozwiązaniem problemów, które zostały w niej wskazane. Myślę, że radni znają wady i zalety poruszania się komunikacją publiczną. My wiemy, co musimy poprawić - uznał Paweł Lech, radny m. st. Warszawy z ramienia Koalicji Obywatelskiej. Czy mimo wszystko, wśród przedstawicieli samorządu pojawiły się jakieś pozytywne głosy w tej sprawie?

- Ta sytuacja to jest jakiś aburd. Nie sądzę, żeby radni na poważnie potraktowali tę petycję - dodał Sławomir Potapowicz, radny m. st. Warszawy z ramienia Nowoczesnej.

- Nie sądzę, żeby to był dobry pomysł - stwierdziła Karolina Zioło - Pużuk, radna m. st. Warszawy z klubu Lewicy. 

Z poniższych głosów wynika, że petycja społecznika prawdopodobnie zostanie rozpatrzona negatywnie.

Komu do tej pory przysługują darmowe przejazdy komunikacją miejską? 

• osobom z niepełnosprawnością i ich opiekunom
• osobom odznaczonym i represjonowanym
• dawcom
• dzieciom i młodzieży 
• uczniom, studentom i słuchaczom
• osobom starszym, emerytom i rencistom
• osobom korzystającym z pomocy społecznej i bezrobotnym
• służbom państwowym, mundurowym, kombatantom i weteranom

Szczegóły znajdują się na stronie: https://www.wtp.waw.pl/ulgi-znizki/

fot. pixabay