mobile
REKLAMA

Derby Mazowsza dla Legionovii

Siatkarki UMKS MOS Wola Warszawa rozegrały kolejne spotkanie Mazowieckiej Ligi Kadetek. Podopieczne trenera Janusza Patriaka dzielnie walczyły, ale musiały uznać wyższość lidera ligi LTS Legionovia Legionowo.

Marcin Kalicki
Derby Mazowsza dla Legionovii

Mecz znakomicie rozpoczęły siatkarki gości. Błędy własne warszawianek oraz skuteczna gra w ataku pozwoliły przyjezdnym na odskoczenie na kilka punktów. W drugiej części pierwszego seta zawodniczki MOS-u odrobiły część strat, jednak końcówka tej partii ponownie należała do Legionovii i to ona cieszyła się z wygranej 25:19.

Drugi set ponownie lepiej rozpoczęły siatkarki z Legionowa, które prowadziły już 9:4. W tym momencie stołeczna ekipa zagrała to co potrafi najlepiej. Silne ataki i dobre przyjęcie przyniosło oczekiwany efekt. Siatkarki z Woli wyrównały stan rywalizacji na 10:10 i…coś się zacięło. Wrócił brak koncentracji przez co kolejne piłki, a zarazem całego seta wygrały rywalki.

Trzecia odsłona wyglądała zupełnie inaczej niż dwie poprzednie. Od początku seta prym wiodły warszawianki, które były lepsze praktycznie w każdym elemencie gry. Bardzo dobrze funkcjonował blok. Ważne punkty siatkarki MOS-u zdobywały także z zagrywki. Nie dziwi fakt, iż ta partia należała do gospodyń, które wygrały ją 25:18.

Czwarty i jak się później okazało ostatni set to ponownie popis gry Legionovii, która od początku tej partii prowadziła, nie chcąc dopuścić do tego, aby trzeba było rozgrywać tie-breaka. Pomimo dobrej gry na środku siatki, brakowało w wolskiej drużynie skuteczności ze skrzydeł. LTS wygrał tego seta 25:19 i cały mecz 3:1.

UMKS MOS Wola Warszawa - Legionovia Legionowo 1:3 (19:25, 14:25, 25:18, 19:25)

Wolskie siatkarski zagrały w składzie: Maria Butryn, Katarzyna Mazurek, Emilia Kaczmarzyk, Zuzanna Trzpioła, Amelia Malec, Ewa Kwiatkowska, Julia Gawęda, Zuzanna Czarnocka, Daria Bukańska, Małgorzata Krupińska, Nikola Grodzicka, Patrycja Malinowska.

- Niestety w mecz z liderem Ligi Mazowieckiej nie weszłyśmy dobrze. Proste błędy w naszej grze wykorzystały rywalki, gdzie odleciały nam na kilka punktów w pierwszych dwóch setach. Set trzeci należał do nas, ograniczyłyśmy błędy własne do minimum. Mimo przegranej 1:3 cieszymy się z postawy jaką prezentujemy. Nie poddajemy sie i walczymy dalej, przed nami jeszcze wiele ciężkiej pracy - powiedziała po meczu Patrycja Malinowska, libero wolskiej ekipy.

W kolejnym spotkaniu Mazowieckiej Ligi Kadetek siatkarki UMKS MOS Wola zagrają w sobotę, 9 listopada w Ostrołęce z miejscowym OTPS Nike.

Fot. MOS Wola

KOMENTARZE

aktualności

REKLAMA
więcej z działu aktualności
REKLAMA

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda