mobile
REKLAMA

Dworska zabawa na Zamku Królewskim

W sobotę 6 września Ogrody Zamkowe stały się przestrzenią dla rodzinnej zabawy. “Piknik na Dworze” to międzypokoleniowe wydarzenie pełne historii, zabawy, malowniczych strojów i muzyki.  

Wiktoria Kostecka
Dworska zabawa na Zamku Królewskim

“Piknik na Dworze” to wydarzenie organizowane przez Zamek Królewski od 2019 roku. Impreza łączy w sobie zabawę pod gołym niebem z cenna lekcją historii. Porozmawialiśmy z Michałem Sobierajem, kierownikiem działu edukacji Zamku Królewskiego, który zabrał nas za kulisy tego wydarzenia. 

Co było inspiracja dla nazwy wydarzenia? 

Szukaliśmy inspiracji. Przez cztery ostatnie lata świętowaliśmy jubileusz Zamku. To były czasy decyzji o odbudowie a potem otwarcia Zamku dla publiczności. Stwierdziliśmy, że skoro u nas jest zamek, w którym mieszkał kiedyś król, który miał swój dwór, no to my zapraszamy na ten dwór. Tutaj trochę bawimy się dwuznacznością tego słowa. Nasi znajomi z Krakowa pewnie powiedzieliby, że na piknik chodzi się na pole. Natomiast w Warszawie na piknik chodzi się na dwór. Także powstał piknik na świeżym powietrzu, na dworze królewskim. Stąd szereg atrakcji inspirowanych dworem.”  

Jakie atrakcje czerpią z królewskiej tradycji ?

W programie mamy naukę poloneza. Król Stanisław August Poniatowski bardzo lubił ten taniec. Naszym planem jest, aby wspólnie odtańczyć poloneza na koniec pikniku. Do tego mamy pokaz iluzji. Klauni, błaznowie i kuglarze byli zapraszani na dwór, aby rozbawić króla. Na pewno też muzyka klasyczna, która dla króla Stanisława była wówczas współczesna. Trzeba przyznać, że w tych Ogrodach pięknie odbiera się taką muzykę. Chcemy również opowiadać o dworze królewskim na ekspozycji, stąd dziś specjalne ceny na zwiedzanie zamku i na spacery z edukatorami. Skoro wydarzenie odbywa się w Ogrodach, chcieliśmy zaprosić specjalistów od ogrodnictwa, stąd w programie spotkanie z panią Katarzyną Bellingham. Z kolei konstruktoka dawnych strojów z Fundacji “Nomina Rosae”, dr Maria Molenda jest po to, aby opowiedzieć nam o swojej pracy. Jeśli natomiast chodzi o zabawy dworskie to na pewno szereg gier i animacji, zabawa w labiryncie, gry w kulki, królewskie “Zgadnij kto to?”, królewska strzelnica i wiele innych. Te zabawy w nazwach nawiązują do dawnych czasów.” 

Skąd pomysł na zorganizowanie wydarzenia o ludycznym charakterze na terenie muzeum? 

“Każde muzeum w tej chwili stoi na drodze wyboru. Może się zamknąć w gablotach lub zacząć szukać nowej publiczności. Międzynarodowa Rada Muzeów opracowała nową definicję “Muzeum”. To już nie jest tylko obiekt, w którym się gromadzi, konserwuje i prezentuje. To miejsce, w którym każdy ma się poczuć dobrze. Chcemy, aby nasze miejsce inspirowało. Mamy nadzieję, że takie wydarzenia jak te zmienią sposób postrzegania muzeów i zachęcają odbiorców do powrotu.” 

Jakie są największe wyzwania podczas organizacji w tej przestrzeni? 

Ja zawsze staram się myśleć pozytywnie, wierzę, że zawsze damy radę. Staram się patrzeć na trudności nie jak na problemy, lecz na zadania do rozwiązania w zespole. Uważam, że jeśli zespół jest dobrze zorganizowany, to te wyzwania stają się jedynie dłuższym tematem na spotkanie. Natomiast myślę, że taka rzeczą, która jest absolutnie od nas niezależna jest pogoda. Ciężko przewidzieć, w którym momencie najlepiej zorganizować piknik. Kiedyś celowaliśmy w końcówkę lipca, lecz teraz to wrzesień wydaje się bardziej stabilny, jeżeli chodzi o pogodę. Myślę, że wyzwaniem w tym wypadku jest opracowanie równolegle planu awaryjnego. My na szczęście mamy Arkady Kubickiego, oryginalną przestrzeń z XIX wieku. Jest to miejsce, w którym w razie deszczu możemy się schronić, aczkolwiek ciężko by było przełożyć to wszystko 1:1.” 

Dworski piknik był okazją, aby poznać kawałek historii Warszawy. Jednak edukacja nie musi się kończyć razem z nim, ponieważ Zamek Królewski stoi otworem dla zwiedzających. Do 21 września można jeszcze zobaczyć wystawę czasową “Anatomia antyku. Ciało i ruch w rzeźbie.” Wystawa nawiązuje do tego, jak za czasów panowania Stanisława Augusta zamek był głównym ośrodkiem życia artystycznego. Na gust króla wpłynęła sztuka antyczna, której ślady można oglądać podczas wystawy. Na ekspozycję składa się blisko 130 obiektów oryginalnych, jak i naśladujących antyk.

Tutaj znajdziecie fotorelację: https://informator-stolicy.pl/artykul/fotorelacja-rodzinny-piknik-na-zamku-krolewskim

 

fot. Wiktoria Kostecka

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda