Galeria Północna traci najemców
Od otwarcia Galerii Północnej minęło nieco ponad osiem miesięcy, a już pierwsi najemcy opuścili lokale. Z centrum handlowego zniknęła cukiernia oraz sklep. Czy Galeria Północna ma problemy?
Galeria Północna to największe centrum handlowe w tej części Warszawy. Obiekt, zlokalizowany przy ul. Światowida 17, dysponuje powierzchnią użytkową około 64 tysięcy metrów kwadratowych. W około 200 lokalach znajdują się sklepy oraz różnego rodzaju punkty usługowe. Galeria dysponuje także bogatą ofertą gastronomiczną. Znajdziemy tu również kino i klub fitness. Centrum może pochwalić się dużą ilością miejsc parkingowych oraz licznymi rozwiązaniami prorodzinnymi. Mimo to pierwsi najemcy opuścili progi galerii po upływie niecałego roku.
Z Galerii Północnej zniknął sklep Kraina Serów, oferujący produkty z różnych części Europy. Pierwsze delikatesy pod tą marką powstały w Hali Koszyki – gdzie funkcjonują nadal, następne właśnie w Galerii Północnej – skąd już zniknęły. Kolejne planowane są w innych, nieznanych jeszcze punktach stolicy. W centrum handlowym nie znajdziemy już także Dunkin’ Donuts. Co do zamknięcia tego punktu informacje są sprzeczne – Galeria Północna informuje o wycofywaniu się tej firmy z Polski, czemu zaprzecza Varsovia Food Company, franczyzobiorca Dunkin’ Donuts.
Osiem miesięcy to zbyt krótki okres, aby mówić o sukcesie lub problemach tak ogromnej inwestycji, jaką jest Galeria Północna. Z pewnością potrzeba czasu aby przyciągnąć stałych klientów, a co za tym idzie, także długoterminowych najemców. Jak zapewnia dyrekcja centrum handlowego, cały czas pojawiają się nowi potencjalni najemcy, a oferta galerii już niedługo wzbogaci się o nowe punkty handlowe i usługowe.
Fot. wikipedia.pl