Jest umowa na budowę Trasy Świętokrzyskiej na Targówek
76 milionów złotych i dwa lata robót budowlanych, czyli kolejne etapy Trasy Świętokrzyskiej. Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych połączy Targówek z centrum Warszawy.
Jak przypomina Stowarzyszenie Integracji Stołecznej Komunikacji, Trasę Świętokrzyską buduje się od zakończenia drugiej wojny światowej. W ciągu kilkudziesięciu lat udało się zrealizować kilka odcinków po lewej stronie Wisły - w ramach ulicy Prostej i Świętokrzyskiej, jeden odcinek na Pradze – ulica Kijowska – i wybudować most pomiędzy.
Teraz, dzięki firmie STRABAG sp. z o.o. pojawiła się szansa na pociągnięcie Trasy na sam Targówek. Kontrowersje związane z ochroną przyrody, czyli z zachowaniem w stanie nienaruszonym parku na Szmulkach, komentuje pan Jan Iwaszkiewicz z SISKOM-u – to nonsens. Kontrakt, który został podpisany na początku czerwca przewiduje całkowitą rewitalizację naruszonych podczas budowy terenów zielonych.
Zaplanowana inwestycja ma dotyczyć etapu Trasy, od Wybrzeża Szczecińskiego do ulicy Zabranieckiej, w tym także bieżącego odcinka ulicy Tysiąclecia. Nie da się ukryć, że budowa kolejnych odcinków Trasy Świętokrzyskiej, przyniesie wymierne korzyści komunikacyjne mieszkańcom prawobrzeżnej Warszawy, chwali się tym również sam wykonawca - nie tylko umożliwi to mieszkańcom Targówka, Białołęki, Marek czy Ząbek i Radzymina płynny dojazd do centrum Warszawy, ale połączy ogromne tereny inwestycyjne na Targówku Fabrycznym i całą dzielnicę z południową częścią Pragi – możemy przeczytać na stronie internetowej inwestora.
Do przetargu stanęło 11 spółek budowlanych, tańsze, mniej obciążające budżet projekty równie wielkich i renomowanych koncernów, odrzucono jako „oferty dumpingowe” - w przypadku propozycji grupy inwestycyjnej Bilfinger SE, cena za realizację Trasy na Targówek, była mniejsza nawet o 25 milionów złotych. Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych postawił jednak na jakość i solidną realizację inwestycji.
Damian Jakubowski