Kadeci UMKS MOS Wola Warszawa spisali się na piątkę
Od środy do niedzieli trwała rywalizacja w turnieju finałowym Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych. W zawodach wzięło udział osiem najlepszych zespołów w kraju, wśród nich UMKS MOS Wola Warszawa.
Stołeczni siatkarze znakomicie rozpoczęli rywalizację w Szamotułach. W pierwszym spotkaniu pewnie pokonali Wifamę Łódź i do awansu do strefy medalowej potrzebowali jeszcze jednego zwycięstwa. W kolejnym meczu warszawianie ulegli AKS V LO Rzeszów 0:3, a Wifama pokonała Hemarpol Norwida Częstochowa. Każda z drużyn miała po jednej wygranej i jednej porażce. Trzeciego dnia zawodów doszło do ostatecznych rozstrzygnięć. Pomimo prowadzenia już 2:0 w setach drużyna UMKS MOS Wola nie zdołała zwyciężyć z zespołem z Częstochowy przegrywając po tie-breaku. W drugim spotkaniu grupy A drugą wygraną odnotowała Wifama i to te dwie ekipy przystąpiły do walki o medale. Z grupy B do najlepszej czwórki awansowały: AT Jastrzębski Węgiel oraz gospodarze UKS Szamotulanin Szamotuły. W sobotę rozegrano mecze o 5 i 7 miejsce oraz półfinały, zaś w niedzielę spotkania o medale. Ostatecznie mistrzem Polski została Akademia Talentów Jastrzębski Węgiel, srebro zawisło na szyjach siatkarzy UKS Szamotulanina Szamotuły, zaś na najniższym stopniu podium stanęli zawodnicy Wifamy Łódź.
Wyniki Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych w Szamotułach:
Grupa A
KS Wifama Łódź – UMKS MOS Wola Warszawa 1:3 (21:25, 13:25, 25:23, 16:25)
Hemarpol Norwid Częstochowa – AKS V LO Rzeszów 3:1 (20:25, 25:20, 25:18, 28:26)
UMKS MOS Wola Warszawa – AKS V LO Rzeszów 0:3 (16:25, 16:25, 22:25)
KS Wifama Łódź – Hemarpol Norwid Częstochowa 3:2 (25:18, 22:25, 19:25, 25:16, 21:19)
Hemarpol Norwid Częstochowa – UMKS MOS Wola Warszawa 3:2 (11:25, 18:25, 25:23, 25:22, 15:9)
AKS V LO Rzeszów – KS Wifama Łódź 0:3 (22:25, 20:25, 20:25)
Grupa B
AT Jastrzębski Węgiel – KS Gwardia Wrocław 3:1 (25:21, 25:27, 25:14, 25:18)
UKS Szamotulanin Szamotuły – KS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki 1:3 (25:23, 17:25, 26:28, 17:25)
KS Gwardia Wrocław – KS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki 3:1 (25:13, 22:25, 25:16, 25:16)
AT Jastrzębski Węgiel – UKS Szamotulanin Szamotuły 2:3 (25:15, 20:25, 22:25, 25:20, 9:15)
UKS Szamotulanin Szamotuły – KS Gwardia Wrocław 3:2 (25:19, 25:21, 23:25, 16:25, 15:11)
KS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki – AT Jastrzębski Węgiel 0:3 (19:25, 19:25, 19:25)
Mecz o 7. miejsce:
AKS V LO Rzeszów – KS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki 1:3 (24:26, 25:21, 21:25, 18:25)
Mecz o 5. miejsce:
UMKS MOS Wola Warszawa – KS Gwardia Wrocław 3:2 (18:25, 21:25, 25:21, 25:22, 15:11)
Półfinały:
KS Wifama Łódź – UKS Szamotulanin Szamotuły 1:3 (25:19, 25:27, 23:25, 21:25)
AT Jastrzębski Węgiel – Hemarpol Norwid Częstochowa 3:1 (25:19, 25:27, 25:20, 25:21)
Mecz o 3. miejsce:
KS Wifama Łódź – Hemarpol Norwid Częstochowa 3:0 (25:13, 25:23, 25:16)
Finał:
UKS Szamotulanin Szamotuły – AT Jastrzębski Węgiel 0:3 (22:25, 20:25, 23:25)
Klasyfikacja końcowa Mistrzostw Polski:
AT Jastrzębski Węgiel
UKS Szamotulanin Szamotuły
KS Wifama Łódź
Hemarpol Norwid Częstochowa
UMKS MOS Wola Warszawa
KS Gwardia Wrocław
KS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki
AKS V LO Rzeszów
Specjalnie dla Informatora Stolicy zawody w Szamotułach podsumowali siatkarze UMKS MOS Wola Warszawa. - Tegoroczny turniej Finałowy Mistrzostw Polski Kadetów miał bardzo ciekawy przebieg. Po drugim dniu zawodów wszystkie zespoły miały takie same szanse na awans do najlepszej czwórki. Bardzo skoncentrowani przystąpiliśmy do naszego trzeciego meczu z Norwidem Częstochowa i bardzo niewiele brakowało abyśmy spotkanie rozstrzygnęli na naszą korzyść już w trzech setach. Niestety jak to często w sporcie bywa sytuacja odwróciła się i to nasi przeciwnicy mogli się cieszyć z zakwalifikowania się do najlepszej czwórki w kraju. Ostatecznie zajęliśmy piąte miejsce. Uważam, że jest to naprawdę bardzo fajny wynik chodź niedosyt na pewno pozostał – mówi Jan Lizińczyk. - Ten turniej zaliczam do udanych, ponieważ piąte miejsce w Polsce to bardzo dobry wynik. Jestem zadowolony z progresu, który poczyniliśmy od młodzika - o dwa miejsca wyżej w turnieju. Zawody były na bardzo wysokim poziomie, wyniki nie wskazywały jednoznacznie faworyta. Moi koledzy z drużyny zaprezentowali wysoką formę oraz dużą dyspozycję. Niestety niewiele zabrakło nam aby znaleźć się w najlepszej czwórce w kraju, wierzę, że kolejne treningi pomogą nam w przyszłości znaleźć się w strefie medalowej. Ten sukces jest dla mnie dużym wyróżnieniem. Piąte miejsce w Mistrzostwach Polski to wysoka pozycja. Czuję lekki niedosyt i wierzę, że w kolejnych latach wywalczymy lepszy wynik – dodał Krystian Bartczak.
Nie do końca usatysfakcjonowany z wyniku był natomiast Tymon Tomaszewski: - Cały turniej był zorganizowany na bardzo wysokim poziomie, uczestniczyło w nim osiem najlepszych drużyn z całej Polski. Ostatecznie zajęliśmy trzecie miejsce w grupie oraz piąte na całych mistrzostwach. Sezon kadeta zakończyliśmy wspaniałą walką i wygraną 3:2 nad bardzo silną drużyną Gwardii Wrocław. Na pewno nie nazwałbym tego wyniku sukcesem, ponieważ liczyliśmy na zajęcie wyższej lokaty.
Fot. MOS Wola