Ksiądz zatrzymany m.in. za rozpowszechnianie mefedronu zawieszony w czynnościach duszpasterskich
Ksiądz pełniący posługę w Archidiecezji Warszawskiej został zatrzymany pod zarzutem posiadania i nieodpłatnego udzielania mefedronu. Jest stanowcza reakcja Kościoła w tej sprawie.

Duchowny z Archidiecezji Warszawskiej został zatrzymany pod zarzutem posiadania i nieodpłatnego rozpowszechniania mefedronu. Archidiecezja podjęła stanowcze kroki w tej sprawie. Ksiądz został zawieszony w wykonywaniu czynności duszpasterskich, a archidiecezja zapowiada ścisłą współpracę z organami ścigania. Ponadto duchowny musi podjąć odpowiednią terapię.
Rzecznik prasowy Archidiecezji Warszawskiej opublikował komunikat w tej sprawie:
"W związku z informacją o zatrzymaniu jednego z duchownych Archidiecezji Warszawskiej pod zarzutem posiadania oraz nieodpłatnego udzielenia mefedronu, informujemy, że władze archidiecezji – niezwłocznie po zdarzeniu, do którego doszło w ubiegłym tygodniu – podjęły decyzję o jego zawieszeniu we wszystkich czynnościach duszpasterskich, w tym w publicznym sprawowaniu sakramentów, do czasu pełnego wyjaśnienia sprawy.
Po przyznaniu się do winy, w związku z naruszeniem kanonu 285 Kodeksu Prawa Kanonicznego, duchowny został objęty nakazem karnym i skierowany do odosobnionego miejsca, gdzie będzie przebywał do czasu zakończenia postępowań cywilnego i kanonicznego.
Niezależnie od konsekwencji wynikających z prawa państwowego oraz z postępowania kościelnego, duchownego czeka obowiązek podjęcia stosownej terapii."