Łatwe zwycięstwo ONICO Warszawa
Siatkarze ONICO Warszawa w ostatniej kolejce sezonu zasadniczego PlusLigi bez problemów pokonali w hali sportowej Torwar Chemika Bydgoszcz 3:0 (25:13, 25:22, 25:20). Najlepszym zawodnikiem meczu wybrano rozgrywającego stołecznej ekipy - Konrada Buczka.
Pierwsza partia znakomicie rozpoczęli stołeczni siatkarze. Podopieczni trenera Stephane'a Antigi od początku narzucili własny rytm gry pewnie punktując rywala. W barwach ONICO znakomicie spisywali się Nikolay Penchev i Graham Vigrass. Mając osiem oczek przewagi w końcówce seta francuski szkoleniowiec postanowił wprowadzić na plac gry zmienników. Zarówno Sharone Vernon-Evans, jak i Jakub Kolwaczyk dobrze zaprezentowali się na boisku, a warszawianie pokonali gości z Bydgoszczy 25:13.
Drugi set to rewolucja w pierwszym składzie ONICO. Do Jakuba Kowalczyka i Sharone'a Vernona-Evansa dołączyli Antoine Brizard, Dominik Jaglarski i Jan Nowakowski. Gra nieco wyrównała się głównie za sprawą duetu Bartłomieja Lipińskiego i Bartosza Filipiaka. W końcówce partii to siatkarze ONICO zachowali więcej "zimnej krwi" i zwyciężyli 25:22.
Trzeci, jak się później okazało ostatni set, nieoczekiwanie lepiej rozpoczęli zawodnicy Chemika. Po kilku minutach i serii skutecznych bloków ONICO Warszawa wyszło na prowadzenie, którego nie oddało już do końca partii. Warszawianie wygrali spotkanie 3:0, a najlepszym graczem meczu został Konrad Buczek.
ONICO Warszawa - Chemik Bydgoszcz 3:0 (25:13, 25:22, 25:20)
Składy:
ONICO Warszawa: Bartosz Kwolek, Bartosz Kurek, Konrad Buczek, Andrzej Wrona, Nikolay Penchev, Graham Vigrass, Damian Wojtaszek, Sharone Vernon-Evans, Jakub Kowalczyk, Antoine Brizard, Jan Nowakowski, Piotr Łukasik, Mateusz Janikowski, Dominik Jaglarski.
Chemik Bydgoszcz: Bartłomiej Lipiński, Nikola Kovacević, Mateusz Siwicki, Bartosz Filipiak, Patryk Akala, Marcin Karakuła, Adam Kowalski, Kacper Bobrowski, Paweł Gryc, Jan Lesiuk.
- Ogromnie się cieszę, że dostaliśmy szansę gry, bo najważniejsze dla całej drużyny jest dobre przygotowanie do półfinału. Fajnie, że trener wpuścił na boisko wszystkich zawodników. Myślę, że dzięki temu będzie miał sporo materiału do analizy. Ale ma też komfort, że każdy z nas jest gotowy do gry w tych najważniejszych meczach - powiedział po meczu Konrad Buczek. - To moja pierwsza statuetka MVP w karierze. Oczywiście jest radość, aczkolwiek uważam, że tę nagrodę powinni dostać wszyscy, bo dzisiaj zagraliśmy dobrze całym zespołem. Mamy świetną atmosferę w drużynie i każdy dołożył cegiełkę do tego zwycięstwa - kontynuował zawodnik ONICO.
- Nie wiem, czy był to łatwy i przyjemny mecz. To spotkanie na pewno miało nieco inny charakter – wiadomo, że nie mieliśmy dużej presji, można było trochę się rozluźnić, zagrać z uśmiechem. Miło mieć świadomość, że po walce przez cały sezon zrobiło się dobrą robotę. Fajnie, że wystąpili wszyscy zawodnicy, także zmiennicy. Cały rok pracują ciężko i na takie szanse czekają - mówi Bartosz Kwolek.
- Kiedy zmieniasz zawodnika podstawowego składu i wchodzisz na boisko jako zmiennik, bywa ciężko – jesteś jeszcze nierozgrzany i musisz szybko dorównać do poziomu pozostałych kolegów. Jeśli wchodzisz na boisko z resztą rezerwowych, jest chyba łatwiej się dostosować, wtedy wszyscy startujecie z podobnego pułapu i chcecie się dobrze zaprezentować. Cieszę się jednak z każdej szansy gry, jaką dostaję - oświadczył Sharone Vernon-Evans. - Nie mam żadnych preferencji co do rywala w półfinale, to nie ma znaczenia. W tym momencie nawet o tym nie myślę. Będziemy gotowi na każdego. Teraz przed nami długa przerwa w rozgrywkach. Czy mam jakieś specjalne plany? Nie, koncentruję się tylko na siatkówce, tylko na play-offach. Ciężka praca, regeneracja i dobre przygotowanie do meczów – to nasze założenia na najbliższe tygodnie - dodał siatkarz stołecznej ekipy.
Fot. Jakub Ćmil/onicowarszawa.pl