Legia Warszawa wicemistrzem Polski
Piłkarze stołecznej Legii nie obronili tytułu mistrzowskiego. W ostatniej kolejce Lotto Ekstraklasy sezonu 2018/2019 zremisowali na własnym stadionie z Zagłębiem Lubin 2:2 i zajęli ostatecznie drugą lokatę w ligowej tabeli. Najlepszą drużyną w kraju został Piast Gliwice.
- Myślę, że nie może zdarzyć się nic nieprawdopodobnego. Jeżeli popatrzymy na to, jak wygląda liga i jak wyrównane są spotkania, to uważam, że zarówno nas, jak i Piasta czekają bardzo trudne mecze. Biorąc to wszystko pod uwagę sądzę, że wszystko jest możliwe - powiedział na konferencji przedmeczowej Aleksandar Vuković, trener Legii. - Nie ma co się modlić. Jesteśmy przed meczem, który chcemy wygrać i tak też się nastawiamy. Mamy za sobą złą serię trzech meczów bez zwycięstwa. Chęć zakończenia sezonu wygraną jest duża i zrobimy wszystko, aby tak właśnie się stało. Atmosfera jest taka, jak przed ostatnim meczem w sezonie, pełna koncentracji - dodał szkoleniowiec "Wojskowych".
Pierwsze minuty meczu przy ul. Łazienkowskiej należały do gospodarzy. Legioniści od początku zaatakowali rywali chcąc szybko otworzyć wynik. Sztuka ta udała się w szesnastej minucie, kiedy to podanie Kaspra Hamalainena wykorzystał najlepszy strzelec gospodarzy - Carlitos. Po objęciu prowadzenia przez Legię gra nieco wyrównała się. W trzydziestej trzeciej minucie z piłką w pole karne wbiegł Damjan Bohar i strzałem tuż przy lewym słupku pokonał stojącego w bramce "Wojskowych" Radosława Majeckiego. Pomimo kolejnych sytuacji stwarzanych przez stołeczną drużynę wynik do przerwy nie uległ już zmianie.
Drugie czterdzieści pięć minut zaczęło się podobnie jak pierwsze minuty spotkania. To legioniści byli częściej przy piłce i stwarzali sobie groźniejsze sytuacje, a lubinianie grali głównie z kontry. Po jednej z takich akcji dograną z prawej strony piłkę otrzymał Patryk Szysz, który nie miał problemów z pokonaniem bramkarza Legii. "Wojskowi" cały czas atakowali, ale brakowało im skuteczności. Znakomite sytuacje stworzyli sobie m.in. Luis Rocha czy Cafu, strzał Sebastiana Szymańskiego zakończył się trafieniem w poprzeczkę. Remis Legii uratował zmiennik dzisiejszego dnia - Adam Hlousek, który strzałem z woleja pokonał Konrada Forenca. Był to ostatni gol Czecha w barwach stołecznego klubu. W przyszłym sezonie wraca on do kraju, gdzie będzie reprezentował barwy Viktorii Pilzno.
Remis Legii Warszawa i wygrana w Gliwicach Piasta z Lechem Poznań oznacza, że mistrzem Polski została drużyna z Górnego Śląska. "Wojskowi" zajęli w sezonie 2018/2019 Lotto Ekstraklasy drugie miejsce, zaś brązowe medale wywalczyli piłkarze Lechii Gdańsk.
Legia Warszawa - Zagłębie Lubin 2:2 (1:1)
Bramki: Carlitos (16), Adam Hlousek (90) - Damjan Bohar (33), Patryk Szysz (58)
Żółte kartki: William Remy, Sebastian Szymański - Damian Oko
Składy:
Legia Warszawa: Radosław Majecki, William Remy, Artur Jędrzejczyk, Paweł Stolarski, Luis Rocha, Marko Vesović (60 - Jarosław Niezgoda), Domagoj Antolić (71 - Adam Hlousek), Cafu, Kasper Hamalainen (59 - Dominik Nagy), Sebastian Szymański, Carlitos.
Zagłębie Lubin: Konrad Forenc, Bartosz Kopacz, Lubomir Guldan, Damian Oko, Sasa Balić, Alan Czerwiński, Bartosz Slisz, Filip Jagiełło (68 - Łukasz Poręba), Filip Starzyński, Damjan Bohar (78 - Dawid Pakulski), Patryk Szysz (80 - Jakub Mares).
Fot. Mateusz Kostrzewa/legia.com