Lider wygrywa kolejne spotkanie
Zdecydowany lider siatkarskiej II ligi mężczyzn - BAS Białystok odniósł kolejne zwycięstwo. Zawodnicy z Podlasia tym razem nie dali szans najmłodszej drużynie w lidze - MOS Wola Warszawa. Gospodarze pewnie wygrali kolejne spotkanie i mogą cieszyć się ze triumfu w całych rozgrywkach w sezonie zasadniczym, choć do ich zakończenia pozostało jeszcze kilka spotkań.
Faworyt meczu 14. kolejki był jeden - BAS Białystok. Mimo to młodzi siatkarze z warszawskiej Woli chcieli pokusić się o niespodziankę. Nie było to łatwe tym bardziej, że drużyna MOS-u na Podlasie pojechała w okrojonym składzie. Trener Krzysztof Wójcik postawił na doświadczonych - Pawła Pietkiewicza i Briana Malangiewicza, ale dał szansę gry od początku spotkania także zawodnikom, którzy dotychczas byli rezerwowymi m.in. Kajetanowi Iszczukowi czy Mateuszowi Trzciałkowskiemu.
BAS Białystok, który w tym sezonie nie przegrał jeszcze spotkania nie pozwolił sobie również na stratę punktów z ekipą MOS-u Wola. Siatkarze z województwa podlaskiego pewnie pokonali warszawian inkasując kolejne trzy oczka.
BAS Białystok - MOS Wola Warszawa 3:0 (25:15, 25:14, 25:15)
Skład MOS Wola Warszawa: Kajetan Iszczuk, Paweł Pietkiewicz, Brian Malangiewicz, Szymon Bąk, Michał Gawrzydek, Mateusz Trzciałkowski, Szymon Drzazga, Dorian Kowalczyk, Marcin Grasza, Jaromir Orlicz, Jakub Osiński, Ernest Kaciczak.
- Nie ma za bardzo co komentować, BAS to najlepsza drużyna w lidze , do tej pory wygrała wszystkie mecze. Dla nas to było przetarcie po przerwie i przed ostatnimi kolejkami. Mecz mógł potrwać trochę dłużej, ale gospodarze dobrze zagrywali i nie mieliśmy punktu zaczepienia. Mamy dwa mecze u siebie i postaramy się w nich punktować żeby zająć jak najlepsze miejsce przed faza play-off - powiedział Krzysztof Wójcik, trener MOS Wola.
W najbliższą sobotę o godz. 17:00 w hali przy ul. Rogalińskiej 2 siatkarze MOS Wola Warszawa podejmą UKS Centrum Augustów. Serdecznie zapraszamy!