Marynarska bez podtopień?
Podtopienia ulic to bez wątpienia specjalność Warszawy. Ostatnimi czasy, szczególnie dały się one we znaki na węźle ekspresówki przy Marynarskiej. GDDKiA zapowiada zmiany. Możliwe, że już niebawem, nawet po obfitych deszczach, będziemy mogli przejechać trasą S79 bez zamieniania naszego samochodu w łódź podwodną.
Podczas licznych w tym roku, silnych opadów deszczu, droga ekspresowa S79 w okolicach węzła Marynarska była notorycznie zalewana. Woda zalegająca w tak dużej ilości na jezdni to nie lada problem dla kierowców. Taka sytuacja to nie tylko obniżenie komfortu podróży, ale jawne niebezpieczeństwo w ruchu (jest to trasa ekspresowa, czyli o podwyższonej dopuszczalnej prędkości). Częste zalewanie drogi wynika z kilku kwestii. Jendak przede wszystkim naganna jest tu praca systemu odwodnienia. Gwałtowna w ostatnim czasie rozbudowa tej części miasta wymaga dużych nakładów pracy na poprawę działania kanalizacji burzowej.
W związku falą podtopień przy węźle Marynarska, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wydała oświadczenie, w którym zapowiada zajęcie się sprawą. Prace nad wyeliminowaniem uciążliwego zjawiska rozpoczną się już wiosną 2018 roku. Polegać będą na zwiększeniu możliwości retencyjnych obecnego systemu, czyli wydajniejszemu zbieraniu i odprowadzaniu wody z jezdni. Jak czytamy w oświadczeniu: „W ramach zadania zostaną wybudowane dodatkowe zbiorniki, które pozwolą przedłużyć okres gromadzenia wód opadowych i w sposób kontrolowany odprowadzać je do miejskiej sieci kanalizacyjnej.” W celu poprawy warunków na trasie S79, GDDKiA planuje współpracować z Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji.
Generalna Dyrekcja przypomina także, że dla zachowania bezpieczeństwa, w rejonie węzła z Marynarską należy zachować szczególną ostrożność i zdjąć nogę z gazu.