Metrostav dokończy modernizację
Po licznych perturbacjach w końcu podpisano umowę na modernizację Marsa i Żołnierskiej.
Kilka lat trwały przepychanki pomiędzy urzędnikami, mieszkańcami i Instytutem Prymasowskim. Przypomnijmy: Planowano budowę dwóch estakad łączących Marsa i Żołnierską. Aby jednak do tego doszło konieczne było pozyskanie gruntu od Instytutu Prymasowskiego. Ten zażądał kosmicznej kwoty za swoją działkę i nie zostałą ona kupiona. Dlatego zdecydowano się na zmiany projektu i budowę tylko jednej estakady. Ten odcinek - jest ostatnim, który jeszcze nie został zmodernizowany. Prowadzi od czyli ronda Mościckiego, do granicy Warszawy i dwujezdniowego odcinka drogi nr 631.
Przed wykonawcą - firmą Metrostav, która zajmowała się m.in. modernizacją Trasy AK, niełatwe zadanie. Trzeba rozebrać stare wiadukty pamiętające lata 70-80 i wybudować nowe o długości ok. 100 m na Żołnierskiej, nad torami kolejowymi. Przebudowany zostanie węzeł na skrzyżowaniu Żołnierskiej ze Strażacką, z wiaduktami o długości ok. 60 m. Dwa nowe wiadukty o długości ok. 70 m powstaną nad skrzyżowaniem ul. Żołnierskiej z ul. Czwartaków. Będzie też budowana druga jezdnia Żołnierskiej (od Strażackiej do granic miasta). Swoje miejsce znajdą też piesi i rowerzyści. Dla nich zaplanowano ciągu pieszo-rowerowego o szerokości czterech (po wschodniej stronie Żołnierskiej).
Wykonawca ma 26 miesięcy na wykonanie prac.
KS