mobile
REKLAMA

MOS Wola Warszawa powalczy o I ligę?

Już w niedzielę drużyna MOS Wola Warszawa rozpoczyna rozgrywki II ligi mężczyzn. Całkowicie nowy skład pod wodzą znakomitego duetu trenerskiego Krzysztof Wójcik - Konrad Cop powalczy o powtórzenie sukcesu z sezonu 2016/2017, kiedy to Wolanie wygrali rozgrywki, a do awansu brakowało naprawdę nie wiele. Czy obecni zawodnicy są w stanie powtórzyć ten sukces?

Marcin Kalicki
MOS Wola Warszawa powalczy o I ligę?

W drużynie MOS Wola swoje umiejętności szlifowali zawodnicy, którzy grali następnie w klubach Plus Ligi m.in.: Maciej Gorzkiewicz, Michał Żurek, Mateusz Kańczok, Łukasz Makowski, Patryk Strzeżek, Adrian Kacperkiewicz czy Dominik Jaglarski czy drużynach zagranicznych np. Alan Wasilewski, Michał Wójcik, Wiktor Siewierski. 

Czy po zakończeniu obecnego sezonu pójdą w ich ślady kolejni siatkarze MOS-u? O tym przekonamy się za kilka miesięcy. Póki co przedstawiam skład, który będzie elektryzował całą Wolę podczas swoich ligowych spotkań.

ŚRODKOWI

Brian Malangiewicz

Urodzony 23 grudnia 1995 roku w Łowiczu zawodnik został kapitanem drużyny MOS Wola Warszawa w nadchodzącym sezonie. Swoją siatkarską karierę rozpoczął w sezonie 2012/2013 w Volleyball Głowno. W 2013 roku trafił na Rogalińską do zespołu juniorów. Z przerwą na jeden sezon reprezentuje wolską drużynę do dnia dzisiejszego. Jego największym sukcesem jest brązowy medal Mistrzostw Polski U23 zdobyty z MOS Wola w Legionowie. - Gra w MOS-ie ma to do siebie, że co roku odchodzi kilku najlepszych chłopaków, żeby spróbować swoich sił wyżej i nie inaczej było teraz. Z zeszłego sezonu zostały trzy osoby, więc możemy tu mówić o kompletnej przebudowie. Zapewne powtórzę słowa Krzysztofa Wójcika, który zawsze mówi, że celem jest utrzymanie się w drugiej lidze, ale ostatnio zawsze udawało nam się też namieszać w tabeli, więc proszę trzymać kciuki, żeby i teraz tak było - zapowiada kapitan Brian "dobra zagra" Malangiewicz.   

Jakub Osiński

- Urodziłem się 9 lipca 1999 roku w Radomiu. Jestem wychowankiem klubu RCS Czarni Radom, w którym występowałem we wszystkich szczeblach młodzieżowych oraz w rozgrywkach Młodej Ligi i II ligi seniorów. W sezonie 2016/2017 zdobyliśmy tytuł Młodzieżowego Mistrza Polski do lat 23 - mówi nowy środkowy MOS-u. Jasno przedstawia plan na ten rok. - Zawodnikiem MOS-u jestem dopiero od tego sezonu lecz celem dla drużyny na ten rok jest przede wszystkim rozwój, ponieważ większość z nas dopiero zaczyna przygodę z seniorską siatkówką, a ja osobiście chciałbym powrócić do pełnej sprawności po przebytych kontuzjach w ubiegłym sezonie i walczyć o miejsce w pierwszej szóstce. Moim zdaniem nasz nowy zespół może zaskoczyć w tym roku i powalczyć w play-offach. Jakub ma też jasno sprecyzowane cele na przyszłość  i wie, jak chciałby, aby potoczyła się jego kariera. - Jeśli miałbym możliwość wyboru to z pewnością byłaby to Skra Bełchatów z naszej polskiej Plus Ligi. Wydaje mi się, że każdy siatkarz ma takie samo marzenie jak ja, czyli występ w koszulce reprezentacji Polski.

Piotr Pawlak

Urodzony w Warszawie, choć mieszka w Legionowie. Od początku swojej kariery związany z MOS-em Wola. Za swój największy dotychczasowy sukces uważa dziewiąte miejsce w Mistrzostwach Polski w siatkówce plażowej. - Chciałbym osiągnąć jak najwięcej, ale nie chcę nakładać presji na zespół. Skupiamy się na tym, żeby podejść profesjonalnie i z pełnym zaangażowaniem do każdego kolejnego meczu i w każdym dążyć do zwycięstwa. Tak szczerze to nie ode mnie zależy, gdzie będę kontynuował karierę, ale od klubu który będzie chciał mnie zakontraktować. Chciałbym po prostu, żeby był to na tyle dobry klub, z którego pensji mógłbym się utrzymać i jednocześnie kontynuować studia. Tak naprawdę to właśnie byłoby spełnienie takich początkowych marzeń, celów. A co później pokaże przyszłość... Zobaczymy - mówi środkowy ekipy z Woli. Piotr uznawany jest za jeden z największych talentów drużyny.

Mateusz Trzciałkowski

Urodzony 31 maja 1997 roku w Mławie środkowy swoją karierę rozpoczynał w miejscowej Zawkrze Mława, skąd w sezonie 2016/2017 trafił do MOS-u. Za swoje największe osiągnięcia uznaje brązowy medal Mistrzostw Polski U23 oraz Akademickie Mistrzostwo Polski w barwach Wyższej Szkoły Menedżerskiej. - Chciałbym razem z drużyną wygrywać każdy kolejny mecz i powalczyć o jak najwyższe miejsce w tabeli. Największym marzeniem jest gra w Plus Lidze, a jak potoczy się moja przygoda z siatkówką jest na razie dla mnie niewiadomą - powiedział Mateusz.

ROZGRYWAJĄCY

Jakub Powałka

- Urodziłem się w Łukowie lecz pochodzę z Siedlec. Moim klubem macierzystym jest KPS Siedlce, tam spędziłem dwa lata jako młodzik i rok kadeta, następnie na trzy lata trafiłem do MKS MDK Warszawa. Siatkówkę seniorską rozpocząłem w Huraganie Wołomin, a teraz kontynuuję ją w UMKS MOS Wola - mówi nowy rozgrywający. - Przyszedłem do MOS-u, ponieważ wiem, że jest to bardzo dobry klub, jeśli chodzi o rozwój. Jako MOS będziemy walczyć o jak najwyższe cele. Myślę, że ciężkie treningi i pełna mobilizacja drużyny pomoże osiągnąć ten sukces. Wiadomo marzeniem jest gra w najwyższej polskiej lidze, ale jeszcze dużo pracy przede mną, aby to osiągnąć - dodaje. Jakub wywalczył z MKS MDK Warszawa dwukrotnie czwarte miejsce Mistrzostw Polski (w kategorii kadetów i juniorów) oraz Mistrzostwo Polski Licealiady. Teraz czas na sukcesy z MOS-em.

Kajetan Iszczuk

Kolejny nowy rozgrywający w barwach MOS Wola Warszawa. Kajetan urodził się w 1999 roku w Myślenicach. Swoje pierwsze siatkarskie kroki stawiał w SMS-ie Dalin Myślenice, skąd przeniósł się do Kielc reprezentując barwy Effectora, a następnie Dafi Społem. Jego największy dotychczasowy sukces? Finał Mistrzostw Polski Juniorów w tym roku odbywający się w Kętrzynie. A cele na najbliższe lata? - Chciałbym zająć jak najwyższe miejsce w lidze, a moim marzeniem jest gra w Plus Lidze - oznajmił Kajetan.

Wojciech Wachowicz

Kolejny zawodnik pochodzący z Warszawy. Wojciech, urodzony w 2000 roku, praktycznie całą swoją przygodę z siatkówką związał z MOS-em. - W tym sezonie chciałbym cały czas się rozwijać i nabierać doświadczenia, które - mam nadzieję - szybko zaprocentuje, a także zajść jak najdalej w rozgrywkach juniorskich oraz drugoligowych. Karierę chciałbym kontynuować w wyższej lidze i uważam, że nigdy nie można zamykać się na jeden kierunek, gdyż nie wiadomo co wydarzy się w przyszłości. Moim marzeniem jest występ w reprezentacji Polski oraz medal Mistrzostw Polski - wyznaje rozgrywający. Największym sukcesem jak dotąd Wojtka jest czwarte miejsce na Mistrzostwach Polski Młodzików w 2015 roku. 

PRZYJMUJĄCY

Dominik Grot

Urodził się 19 lipca 1997 roku w Warszawie. Całą karierę występował w MOS-ie z małym wyjątkiem na sezon 2017/2018, kiedy to trafił do ekipy KS Lesan Halinów. Dominik jest jednym z bardziej doświadczonych zawodników w obecnej drużynie. Zdobył trzecie miejsce na Mistrzostwach Polski Juniorów w Leżajsku, trzecie miejsce na Mistrzostwach Polski U23 w Legionowie czy też tytuł najlepszego zagrywającego na Mistrzostwach Polski Kadetów w Nowym Tomyślu. - W tym sezonie jak w każdym cel to osiągnąć jak najwyższe miejsce w tabeli, natomiast celem w karierze jest I liga, marzeniem zaś grać w kadrze - mówi Dominik.

Kacper Sulma

Urodził się w 1999 roku w Łodzi. Początkowo trenował siatkówkę i piłkę nożną, ale od wielkich stadionów wolał mniejsze hale. Siatkarskie pierwsze kroki stawiał w Tomaszowie Mazowieckim, gdzie w rozgrywkach młodzieżowych reprezentował klub KS Lechia. - Głównym celem na ten rok jest ogrywanie się i zdobywanie doświadczenia na parkietach II ligowych - mówi skromnie Kacper. Liczymy na dobre występy.

Marcin Grasza

Nowy przyjmujący MOS-u urodził się 22 grudnia 1998 roku w Lublinie. Przez pierwsze dwa lata swojej kariery reprezentował UMKS Spartakus Adamówka, skąd na jeden sezon trafił do KSS Karpat Krosno. W sierpniu tego roku Marcin związał swoją przyszłość z MOS-em, z którym chce znaleźć się w czołowej czwórce ligi. Marzenie? - Marzenie to być zawsze zdrowym i grać jak najdłużej bez żadnej kontuzji - kwituje krótko "Graszkov". Dieta? Jednym z rytuałów Marcina jest przedmeczowa wizyta w sieci restauracji McDonald's, bo brak McFlurry, jak twierdzi może skończyć się przegranym spotkaniem.  

Michał Gawrzydek

Kolejny młody, zdolny talent trenujący w MOS Wola Warszawa. - Michał Gawrzydek jest ważnym ogniwem w naszym zespole. Rok temu pokazał się z bardzo dobrej strony, gdzie będąc kadetem był szóstkowym zawodnikiem w zespole juniorów. Michał pewnie przyjmuje zagrywkę, jest nieźle wyszkolony technicznie i dobrze czyta grę. W zachowaniach boiskowych cenię go za spryt i inteligencję. W ostatnim czasie bardzo poprawił zagrywkę. Sądzę, że ma jeszcze rezerwy w ataku i jest „żółwiem” obronnym w myśl zasady „po co się będę rzucał jak i tak nie zdążę”. Chciałbym, żeby Michał był jeszcze bardziej zaangażowany i skoncentrowany na detalach w czasie treningów. Potencjał ma taki, żeby być w czołówce przyjmujących w swoim roczniku w Polsce. Jeśli Misiek to zrozumie może spokojnie pukać do drzwi kadry - mówi o przyjmującym Konrad Cop, trener juniorów MOS Wola. Michał jest bardzo skromny. Stroni od mediów i wywiadów. Jeśli będzie tak grał, jak do tej pory, będzie musiał zmienić także tą cechę.

Ernest Kaciczak

- Urodziłem się w Poznaniu, wychowałem w Nowym Tomyślu, gdzie stawiałem swoje pierwsze kroki w siatkówce, skąd przeszedłem do MOS-u. Jestem dwukrotnym medalistą Mistrzostw Polski juniorów lecz w dorobku brakuje mi tego najcenniejszego krążka. Zawsze dążę do perfekcji, więc moim celem jest walka o jak najwyższe lokaty. Moje marzenia pozostawiam dla siebie, ponieważ wychodzę z założenia, że są one po to żeby je spełniać - mówi przyjmujący MOS-u. W 2015 roku Ernest trafił do reprezentacji Wielkopolski, która zagrała w Spale w Turnieju Nadziei Olimpijskich, reprezentując barwy Kangura Nowy Tomyśl. W tym roku w Bielawie w duecie z Patrykiem Foltynowiczem wywalczył brązowy medal plażowych Mistrzostw Polski Juniorów. 

Paweł Pietkiewicz

Najbardziej doświadczony zawodnik MOS Wola Warszawa w obecnym sezonie. Do składu dołączył jako ostatni, ale na pewno będzie jedną z kluczowych postaci w wolskim zespole. Ma za sobą występy w Chemiku Olsztyn, AZS Politechnice Warszawskiej, Płomieniu Sosnowiec, Jokerze Piła, Energii Pekpol Ostrołęka, AZS PWSZ Stali Nysa, Camperze Wyszków czy AZS Częstochowa. Ma za sobą występy w Plus Lidze. Będzie nie tylko ważnym ogniwem zespołu Krzysztofa Wójcika, ale również zawodnikiem, od którego wolska młodzież będzie mogła się dużo nauczyć.  

LIBERO

Dorian Kowalczyk

Nowy libero MOS-u urodził się 18 stycznia 1998 roku w Drawsku Pomorskim. - Przez trzy lata uczęszczałem do liceum mistrzostwa sportowego o profilu siatkarskim w Pile. W poprzednim sezonie po raz pierwszy wystąpiłem w rozgrywkach II ligi w Kołobrzegu. To będzie to mój drugi sezon w tych rozgrywkach - powiedział Dorian. Wśród swoich osiągnięć wymienia m.in.: mistrzostwo Wielkopolski Kadetów w sezonie 2014/2015 oraz udział w finałach Mistrzostw Polski Kadetów w tym samym sezonie, mistrzostwo Wielkopolski Juniorów (2015/2016) oraz udział w półfinałach Mistrzostw Polski Juniorów w sezonach 2015/2016 i 2016/2017, mistrzostwo Wielkopolski III ligi. Jest też trzykrotnym mistrzem województwa zachodniopomorskiego w rozgrywkach młodzieżowych. - W tym sezonie z MOS-em chciałbym przede wszystkim skupić się na solidnych treningach oraz grze na dobrym poziomie w rozgrywkach drugoligowych, A przy tym zebrać komplet punktów w jak największej liczbie spotkań. Moim marzeniem, tak jak pewnie marzeniem wielu młodych siatkarzy jest możliwość kontynuowania kariery na najwyższym szczeblu siatkarskim w Polsce lub za granicą i udział w rozgrywkach międzynarodowych - mówi Dorian Kowalczyk.

Szymon Drzazga

- Urodziłem się 17 lutego 1999 roku w Lubinie, tam tez się wychowałem i zaczynałem swoją przygodę z siatkówką. Jeszcze nie będąc młodziakiem trafiłem do drużyny kadetów Cuprum Lubin trenera Norberta Śrona. Grałem tam wtedy na pozycji libero. Po dwóch sezonach ze względu na luki w drużynach młodzieżowych zostałem wypożyczony na dwa sezony do klubów na Dolnym Śląsku (UKS Dekoria Świdnica i Ikar Legnica), gdzie grałem już na pozycji przyjmującego. Po tych dwóch sezonach wróciłem do Lubina, gdzie jako kadet grałem w juniorach i Młodej Plus Lidze. Po zdaniu matury postanowiłem zmienić klub, gdyż w moim mieście nie ma żadnych uczelni. Trener Paweł Szabelski z Lubina pomógł mi w znalezieniu klubu - padło na MOS Wola Warszawa. Przychodziłem tutaj jako przyjmujący; grałem w juniorach, ale po czasie zostałem zgłoszony do rozgrywek II ligi, gdzie miałem grać jako przyjmujący, jednak po połowie sezonu stwierdziłem, że w rozgrywkach juniorskich chciałbym zmienić pozycje i skupić się na graniu na pozycji libero i tak już drugi sezon będę reprezentował barwy MOS-u - mówi Szymon. Młody siatkarz jest wielokrotnym medalistą mistrzostw Mazowsza i Dolnego Śląska. - Myślę, że w tym sezonie jesteśmy jedną z drużyn, która będzie robiła niespodzianki w lidze i postaramy się nieźle namieszać. Celem na ten sezon jest dobra gra, a wynik przyjdzie sam. Moim małym marzeniem zawsze był powrót do Lubina i gra w Plus Lidze, wiec taki jest mój cel i marzenie - dodał libero MOS-u.  

ATAKUJĄCY

Szymon Bąk

- Urodziłem się w Gryficach w województwie zachodniopomorskim. Wcześniej grałem w drużynie ze Świnoujścia. W tym sezonie z drużyną juniorów MOS-u będziemy walczyć o medale na mistrzostwach Polski, a w przyszłości chciałbym spełnić swoje marzenie grania w lidze włoskiej - mówi nowy atakujący MOS-u, który poza drużyną juniorów wspierał będzie także II-ligową drużynę. - Szymek jest zawodnikiem, który ma wszystkie parametry, aby grać kiedyś w Plusie. Jest potężnie zbudowany, ma "chama" w ręku i z zagrywki "kopie jak zły". Na treningu jest nie do zajechania. Śmieje się, że do ataku sunie jak ciuchcia parowa, a chciałbym żeby to było francuskie TGV. Stąd chłopaki dali mu ksywę "Czuczu". Na turnieju w Krakowie pokazał już cząstkę swojego potencjału, a może grać jeszcze lepiej. Ma jeszcze sporo do poprawy w wachlarzu zagrań w ataku oraz technice bloku. I strasznie mnie wkurza jak nieudanych zagraniach szuka mnie wzrokiem kota ze Shreka. Jest strasznym gadułą. Może zagadać na śmierć, dlatego Goździu go słucha, a później zdaje mi relacje - mówi z przymrużeniem oka o zawodniku trener Konrad Cop. Szymon ostatnie dwa sezony spędził w SMS Spała, teraz kibice będą mogli zobaczyć go w akcji na Rogalińskiej.

Zapraszamy na mecze MOS Wola Warszawa i do czytania Informatora Stolicy, patrona medialnego drużyny w nadchodzącym sezonie.

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda