mobile
REKLAMA

„Oto ciało moje” – czyli „Orlando. Biografie” w Powszechnym.

Teatr pod dyrekcją Pawła Łysaka po raz kolejny udowadnia, że motto zaczerpnięte od patrona instytucji Zygmunta Hübnera „teatr, który się wtrąca”, jest jak najbardziej aktualne. Tym razem dotykamy przestrzeni związanych z płcią, ciałem, tożsamością, autoidentyfikacją, językiem i społecznym „okiem”, które określa, nazywa, pozycjonuje, dyscyplinuje, a czasami karze. Po ukazaniu się powieści Margaret Atwood „Opowieść podręcznej”, oko nabrało nowego znaczenia. Wiemy już, że Wielki Brat patrzy, ale w jakimś sensie dzięki niej mamy świadomość, że na kobiety patrzy inaczej, jakby „bardziej”.

Katarzyna Kałaska
„Oto ciało moje” – czyli „Orlando. Biografie” w Powszechnym.

Premiera spektaklu odbyła się 25 czerwca, czyli w dniu w którym na stołeczne ulice wyszły osoby LGBTQ+, zaznaczając tym samym swoją obecność, chęć i potrzebę, a przede wszystkim prawo do uczestniczenia w życiu publicznym, na równych zasadach z innymi.

 

Do spektaklu Agnieszki Błońskiej „wprowadzają nas” ciała. To z nimi obcujemy, zanim sztuka na dobre się zacznie. Elementy imitujące ludzkie członki, wyabstrahowane, zaczerpnięte z dziecięcych zabaw (części lalki), z obszarów ekspozycyjnych, czy nawet z Wyspy Wielkanocnej - głowa Moai, to przestrzeń w której bezskutecznie (?) meandruje Katarzyna Kozyra. Współtwórczyni scenografii i kostiumów; artystka, znana z prac bardzo ściśle łączących się z cielesnością, zdrowiem, wyglądem i witalnością (m.in. Olimpia; Łaźnia; cykl W sztuce marzenia stają się rzeczywistością”), próbuje powiązać rozrzucone elementy, nadać sens; uczynić jedność. Kozyra podczas całego spektaklu nie odzywa się ani słowem, ale jest obecna. Komentuje ruchem, tańczy, obserwuje. Elektryzuje spojrzenia.

 

Poza Kozyrą – bezgłośną, eteryczną i energetyczną esencją, jest też egzystencja w postaci Andrzeja Szwana. Artysta estradowy, fotomodel, najbardziej znany jako drag queen Lulla La Polaca, pojawia się na scenie w bazowym outficie. Podkreśla to jego kruchość, delikatność, swoistą bezbronność. Kobiecość?

Podczas gdy Szwan opowiada o kluczowych wydarzeniach ze swojego życia – dramat Powstania Warszawskiego, świadomość zagrożenia (wojna), odkrywanie przyjemności z sięgania po damską garderobę i kosmetyki (dzieciństwo), chłopięce przebieranki w zaprzyjaźnionym gronie (jeszcze nie drag, a właśnie przebieranki), miejsca spotkań i romansów, niebezpieczeństwo ujawnienia (pułapki UB), przechodzi przez kolejne etapy stawania się kimś innym. Pytanie, czy kimś innym, czy właśnie bardziej sobą.

Szwan przeistacza się w kobietę na naszych oczach, potwierdzając konstatację „papieżycy egzystencjalizmu” Simone de Beauvoir, jakoby „kobietą się nie rodzi, kobietą się staje”. Makijaż, sztuczne rzęsy, suknia, biżuteria, peruka budują pomost między Andrzejem, a sceniczną Personą. Stanowią spoiwo między męską, a kobiecą stroną tej samej osoby. Pomost, spoiwo, czy wypełnienie?

 

Inne postaci w spektaklu nie poruszają się w obszarze binarności. Nie ma „albo – albo”. (Fantastyczna Filipka Rutkowska) Negują dychotomię jako przestarzały dogmat. Zadają pytania, zaskakują, prowokują (do myślenia); obśmiewają stereotypy (Pepe Le Puke). Odkrywają pułapki w myśleniu – patrzący a obiekt obserwacji, gdzie kobieta sama na siebie patrzy męskim, krytycznym okiem. Przekonują, że płeć jest kreacją, możliwością i wyborem. A w ogóle to jest wielością, bo płci jest ponad pięćdziesiąt (Anu Czerwiński)

 

Diagnoza współczesności jest w sztuce przeplatana historią Orlando, postacią z powieści Virginii Woolf z 1928 roku, o tym samym tytule. Woolf pisała o szlachcicu z epoki wiktoriańskiej, który na pewnym etapie życia przestaje być mężczyzną. Pod względem osobowościowym nim pozostaje, ale okoliczności, czy jak byśmy dziś powiedzieli „schemat cnót niewieścich” sprawia, że to, co dotychczas oczywiste, przestaje takim być. Ograniczenia, nakazy, zakazy; krępujący gorset w sensie mentalnym, jak i dosłownym sprawiają, że Orlando (Klara Bielawka) się dusi.

Na scenie z opresji zostaje uwolnione przez Andrzeja Szwana, człowieka, który wie jak „rozbrajać” gorsety.

Wymowną rolę pełnią też elementy scenografii. Biegnące Orlando cały czas wpada w sidła napotykanych części ciała, które prowokują uniki i stają się źródłem nieustannej opresji. Jako kobieta, już o tym wie i nie ma szans, aby choć na chwilę o przeciwnościach zapomnieć.

 

Wśród wielobarwnych osobowości, na scenie pojawia się także Błękitny Anioł. Ikona, symbol; postać przełamująca schematy, biseksualna Marlene Dietrich (Maria Robaszkiewicz).

Swoją obecnością przypomina, że zawsze istniały osoby niemieszczące się w wąskich ramach. Co więcej, były i nadal są podziwiane, naśladowane i kochane. Były i są częścią zmiany.

 

Niemalże przez cały czas trwania spektaklu, towarzyszy nam muzyka klubowa (Karolina Kędziora vel Wyrodna za konsoletą). Pauza następuje, gdy Lulla jest gotowa do występu. Razem z Arkadiuszem Brylskim (czułym opiekunem i pomocnikiem podczas zakładania scenicznych atrybutów), wykonują utwór „Już nigdy”, Jerzego Petersburskiego i Andrzeja Wlasta.

Wykonanie jest znaczące i  wzruszające. To podróż sentymentalna, a jednocześnie triumf Lulli. Oto ona – drag queen, osoba queer’owa, dotychczas występująca w skromniejszym entourage’u, stoi na deskach stołecznego teatru i opowiada historię swojego życia. Sala wypełniona po brzegi. Publiczność słucha, bije brawo, entuzjastycznie reaguje; okazuje zainteresowanie,  nieukrywaną sympatię; szacunek.

 

 

Orlando. Biografie, Agnieszki Błońskiej, nie dokona rewolucji. Nie zmieni myślenia nieprzekonanych, bo ci raczej nie będą uczestniczyli w wydarzeniu. Spektakl jest dla tych, którzy nie boją się wyjść poza „albo – albo”. Dla tych, którzy jak Kozyra bezustannie poszerzają spektrum. A także dla tych, dla których „sztuka życia” jest najciekawszą ze sztuk.

 

Obsada: Klara Bielawka, Arkadiusz Brykalski, Anu Czerwiński, Karolina Kędziora vel Wyrodna, Katarzyna Kozyra, Pepe Le Puke, Maria Robaszkiewicz, Filipka Rutkowska, Lulla La Polaca.

 

Katarzyna Kałaska

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda