Perfect na zakończenie Wolskiej Jesieni Kultury
Sobotni wieczór w Amfiteatrze w Parku Sowińskiego zaprezentował koncert legendarnego zespołu Perfect. Pomimo niskiej temperatury, publiczność dopisała, a grupa rozgrzała wszystkich swoimi przebojami.
Nie ma sceny w Polsce, na której Perfect nie zagrał. Tym razem przyszedł czas na występ w Amfiteatrze Wolskiego Centrum Kultury. Zespół wystąpił w składzie: Grzegorz Markowski, Jacek Krzaklewski, Dariusz Kozakiewicz, Piotr Urbanek i Piotr Szkudelski.
Koncert rozpoczał się kilka minut po 19:00 dźwiękami piosenki "Jeszcze nie umarłem",a pod sceną już szalały tłumy.
Na zmianę słychać było całą gamę utworów z każdych lat działalności grupy, pięknych spokojnych ballad na zmianę z energetycznym rockowym graniem. Wszystkie utwory przeplatały się z krótkim komentarzem Grzegorza Markowskiego, wokalisty grupy. On sam szalał na scenie,zarzucając swoimi charakterystycznymi włosami. Podczas grania wielkich przebojów, przekazywał mikrofon publiczności, która wspólnie z zespołem śpiewała i kołysała się w rytm muzyki. Nie zabrakło takich hitów jak "Nie płacz Ewka", "Idź precz", "Kołysanka dla niezajomej" czy "Raz po raz". Koncert uświetliły przepiękne solówki każdego z muzyków.
Po prawie dwóch godzinach koncert zakończył się bisem, podczas którego grupa zagrała jeszcze kultowy utwór "Autobiografia".
Perfect pokazał, że wciąż jest niepokonany, nie obyło się bez braw jeszcze długo po zejściu zespołu ze sceny.
- Takich tłumów w Parku Sowińskiego jeszcze nie było. Perfect dziś pobił rekord - zgodnie mówiła widownia.
Ta sobota na pewno zostanie długo w pamięci wszystkich zgromadzonych w Amfiteatrze.
Kasia