Piąta siła w Polsce – UMKS MOS Wola Warszawa!
Od piątku do niedzieli w Grudziądzu odbywał się turniej finałowy Mistrzostw Polski w kategorii młodzików. Siatkarze UMKS MOS Wola Warszawa zajęli w zawodach znakomite piąte miejsce.
Osiem drużyn rywalizowało o tytuł mistrza kraju. Podzielone na dwie grupy drużyny zagrały mecz każdy z każdym. Dwie najlepsze z każdej grupy awansowały do strefy medalowej. W grupie A do końca o czołowe lokaty walczyły trzy zespoły: AT Jastrzębski Węgiel, Trefl Gdańsk i UMKS MOS Wola Warszawa. Ostatecznie do najlepszej czwórki, tylko i wyłącznie dzięki lepszemu bilansowi setów, awansowały dwie pierwsze ekipy. Z grupy B natomiast do walki o medale przystąpiły: TS Koset Grudziądz i KS Lechia Tomaszów Mazowiecki. Warszawianom zaś zostało do rozegrania spotkanie o piąte miejsce.
W sobotnie popołudnie podopieczni trenera Konrada Nassalskiego rozegrali kolejne bardzo dobre spotkanie podczas mistrzostw. Tym razem stołeczny zespół bez straty seta pokonał DMKS Plas Kielce i został piątą siatkarską siłą w Polsce w kategorii młodzików. Brązowy medal zdobyli gospodarze zawodów – TS Koset Grudziądz, a mistrzem Polski została drużyna AT Jastrzębski Węgiel, która w wielkim finale pokonała Trefla Gdańsk.
Wyniki turnieju finałowego Mistrzostw Polski Młodzików:
Grupa A
Trefl Gdańsk – AKS V LO Rzeszów 2:0 (25:17, 25:16)
UMKS MOS Wola Warszawa – AT Jastrzębski Węgiel 2:1 (25:16, 18:25, 15:7)
AKS V LO Rzeszów – AT Jastrzębski Węgiel 0:2 (19:25, 28:30)
Trefl Gdańsk – UMKS MOS Wola Warszawa 2:0 (28:26, 25:14)
UMKS MOS Wola Warszawa – AKS V LO Rzeszów 2:0 (25:23, 25:15)
AT Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk 2:0 (25:19, 25:23)
Grupa B
Enea Energetyk Poznań – TS Koset Grudziądz 1:2 (13:25, 25:23, 12:15)
DMKS Plas Kielce – KS Lechia Tomaszów Mazowiecki 0:2 (20:25, 16:25)
TS Koset Grudziądz – KS Lechia Tomaszów Mazowiecki 2:0 (25:23, 25:21)
Enea Energetyk Poznań – DMKS Plas Kielce 0:2 (20:25, 19:25)
DMKS Plas Kielce – TS Koset Grudziądz 1:2 (20:25, 25:21, 10:15)
KS Lechia Tomaszów Mazowiecki – Enea Energetyk Poznań 1:2 (26:24, 23:25, 18:20)
Mecz o 7. miejsce:
AKS V LO Rzeszów – Enea Energetyk Poznań 1:2 (25:17, 21:25, 10:15)
Mecz o 5. miejsce:
UMKS MOS Wola Warszawa – DMKS Plas Kielce 2:0 (25:18, 27:25)
Półfinały:
AT Jastrzębski Węgiel – KS Lechia Tomaszów Mazowiecki 2:1 (25:16, 20:25, 15:12)
TS Koset Grudziądz – Trefl Gdańsk 1:2 (18:25, 25:19, 10:15)
Mecz o 3. miejsce:
KS Lechia Tomaszów Mazowiecki – TS Koset Grudziądz 1:2 (21:25, 25:20, 9:15)
Mecz o 1. miejsce:
AT Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk 2:1 (25:18, 18:25, 15:13)
Klasyfikacja końcowa Mistrzostw Polski
1. AT Jastrzębski Węgiel
2. Trefl Gdańsk
3. TS Koset Grudziądz
4. KS Lechia Tomaszów Mazowiecki
5. UMKS MOS Wola Warszawa
6. DMKS Plas Kielce
7. Enea Energetyk Poznań
8. AKS V LO Rzeszów
Drużyna UMKS MOS Wola Warszawa zagrała w składzie: Szymon Beta, Stanisław Chaciński, Gabriel Cieślik, Wiktor Dolecki, Marcin Duda, Daniel Gotowicki, Mikołaj Kobyliński, Aleksander Nowik, Mikołaj Sioćko, Mateusz Taczała, Bartosz Tomal, Maciej Wrzosek, Mateusz Wójcik, Oliwier Żabicki, Wojciech Pawlak.
- Podsumowując cały turniej możemy być dumni z tego jaką drużynę stworzyliśmy. Bardzo mało zabrakło abyśmy znaleźli się w najlepszej czwórce zespołów w kraju. W grupie rozegraliśmy trzy naprawdę ciężkie i wymagające spotkania. Wygrana w dwóch z nich nie dała nam jednak awansu do półfinału. Na koniec przyszło nam się zmierzyć z zespołem z Kielc o piąte miejsce. Po bardzo trudnym drugim secie przegrywając już sześcioma punktami w końcówce wyszliśmy z pojedynku zwycięsko z czego bardzo się cieszymy. Jest wielki niedosyt, ale i motywacja do dalszej ciężkiej pracy na treningach. Wrócimy silniejsi – powiedział Mikołaj Kobyliński, siatkarz wolskiej drużyny. - Piąte miejsce. Wydawać by się mogło, że to dobra prognoza na następne lata dla naszej drużyny w Polsce lecz na ten turniej mieliśmy wyższe cele. Nasza grupa była silna i wyrównana, ale na takim turnieju nie ma już słabych drużyn. Uważam, że szczęście niestety nam nie dopisało, ale też mogliśmy sami zmienić swoją grą układ w grupie i dostać się do najlepszej czwórki w Polsce. Jestem zadowolony ze swojej drużyny, bo wiem, że walczyliśmy i staraliśmy się pokazać siebie jak z najlepszej strony. Mam nadzieję, że w następnym sezonie zajdziemy jeszcze dalej i staniemy na pudełku z napisem mistrzowie Polski – dodał Mateusz Taczała, zawodnik UMKS MOS Wola.
Fot. MOS Wola Warszawa