Pięciosetowy bój na Rogalińskiej. Maja Daca show w tie-breaku!
Mecz na szczycie Mazowieckiej I Ligi Kadetek zakończył się po pięciosetowym boju. Siatkarki UMKS MOS Wola pokonały UKS Atenę Warszawa 3:2 i z kompletem zwycięstw przewodzą w tabeli.
W sobotnim meczu spotkały się ze sobą dotychczas niepokonane w lidze drużyny: UMKS MOS Wola Warszawa i UKS Atena Warszawa. Obydwa zespoły liczyły na podtrzymanie zwycięskiej passy. Choć gospodynie dobrze weszły w mecz i już na początku spotkania uzyskały kilkupunktową przewagę to nie udało się jej utrzymać do końca partii. Od stanu 18:12 podopieczne trenera Jakuba Miecznikowskiego nieco się rozluźniły, co skrzętnie wykorzystały przyjezdne. Atenki najpierw doprowadziły do remisu, by ostatecznie wygrać pierwszego seta 25:22.
W drugiej partii siatkarki MOS-u nie popełniają już tego samego błędu. Ponownie wychodzą na sześciopunktowe prowadzenie, lecz tym razem nie dają sobie wydrzeć zwycięstwa i wyrównują wynik spotkania. W trzeciej odsłonie meczu bardzo długo prowadziły siatkarki Ateny. Dopiero w końcówce seta gospodynią udało się wyrównać. Remis na tablicy wyników pojawiał się kilkukrotnie przy stanach: 19:19, 21:21, 23:23. W ostatnich dwóch akcjach więcej zimnej krwi zachowały zawodniczki z Woli i to one cieszyły się z wygranej.
W czwartym secie od początku prowadzenie objęła drużyna gości. Po raz kolejny utrzymując prowadzenie do decydującego o losach partii momentu. Mimo, iż gospodynie zdołały doprowadzić do wyrównania to na więcej już brakowało im siły.
Tie-break to popis Mai Dacy, która rozbiła rywalki w piątej partii fenomenalną zagrywką doprowadzając od stanu 6:8 do wyniku 14:9. I choć Atena zdobyła jeszcze punkt, to było za mało na dobrze dysponowane zawodniczki z Rogalińskiej.
UMKS MOS Wola Warszawa – UKS Atena Warszawa 3:2 (22:25, 25:17, 25:23, 22:25, 15:10)
Gospodynie zagrały w składzie: Dominika Kiszelewska, Zuzanna Ciupak, Patrycja Kabala, Klaudia Gajewska, Alicja Rączka, Aleksandra Bazga, Maja Daca, Maja Wydmańska, Natalia Niedzińska, Lidia Budasz, Zuzanna Michalak, Nikola Kozicka.
– Mecz z Ateną nie należał do najłatwiejszych. W przegranych partiach nie pomagaliśmy sobie dużą ilością zepsutych zagrywek. Z seta na set coraz lepiej wyglądało nasze zgranie na linii blok-obrona. Zrealizowaliśmy nasze założenia taktyczne, co zaprocentowało w najważniejszych momentach. Piąty set to zdecydowanie Maja Daca show. Dzięki jej wspaniałym zagrywką od stanu 6:8 zdobyliśmy 8 punktów pod rząd i chwile później mogliśmy się cieszyć z wygranego ponad dwugodzinnego spotkania – powiedziała po meczu Alicja Rączka, siatkarka UMKS MOS Wola.
W kolejnym meczu Mazowieckiej I Ligi kadetki z Rogalińskiej zmierzą się w czwartek, 7 października w Legionowie z miejscową Legionovią.
Fot MOS Wola