Początek Powstania Warszawskiego
Decyzja o wywołaniu akcji zbrojnej w stolicy była spowodowana wieloma względami, głównie politycznymi, ale również ideologicznymi czy też wojskowymi. Powstanie wybuchło 1 sierpnia 1944 roku i trwało do 2 października tegoż roku. Choć do dnia dzisiejszego wielu historyków krytykuje decyzję polskiego kierownictwa to są i tacy, którzy bronią tezy o słuszności jego wybuchu.
Do najważniejszych wydarzeń w sierpniu podczas Powstania Warszawskiego należały: zdobycie gmachu Towarzystwa Ubezpieczeń "Prudential" (1 sierpnia), na którego dachu wywieszono widoczną z daleka polską flagę; zdobycie Elektrowni Warszawskiej, Poczty Głównej i Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych (2 sierpnia); opanowanie przez oddziały powstańcze Arsenału, Dworca Pocztowego i Pałacu Mostowskich (3 sierpnia); rzeź Woli (5 sierpnia); pokaz kroniki filmowej "Warszawa walczy" w kinie "Palladium" (13 sierpnia); pierwsza audycja z walczącej Warszawy nadana przez Polskie Radio (17 sierpnia); zajęcie Zamku Królewskiego przez Niemców (18 sierpnia) czy też zdobycie przez powstańców budynku Polskiej Akcyjnej Spółki Telefonicznej (20 sierpnia).
Wiele ważnych wydarzeń związanych z Powstaniem Warszawskim miało miejsce we wrześniu. Warto pamiętać, że wtedy: siły powstańcze skapitulowały na Starym Mieście, a w walkach poległo niespełna 7 tysięcy żołnierzy Armii Krajowej (2 września), tego samego dnia wyemitowany został przez Pocztę Polową AK pierwszy znaczek powstańczy; po bombardowaniu dzień wcześniej, powstańcy wycofali się z elektrowni na Powiślu (5 września); Niemcy zniszczyli cztery warszawskie mosty: Średnicowy, Kierbedzia, Poniatowskiego oraz Gdański (13 września); skapitulowały oddziały powstańcze na Mokotowie (27 września) i na Żoliborzu (30 września). Powstanie zakończyło się podpisaniem w nocy z 2 na 3 października "Układu o zaprzestaniu działań wojennych w Warszawie".
63 dni walk powstańców przyniosło ogromne straty w ludziach. Według szacunkowych danych życie w walkach o miasto stołeczne straciło blisko 16 tysięcy żołnierzy i ok. 150-180 tysięcy cywilów.
Marcin Kalicki