Poszukiwany wpadł, bo nie miał maseczki
Brak maseczki na twarzy młodego człowieka zwrócił uwagę pracownika komunikacji miejskiej. Wezwano patrol straży miejskiej, który ustalił, że młodzieniec jest poszukiwany.
Dochodziło południe 5 maja, gdy strażnicy miejscy z V Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie, że na pętli tramwajowej przy ulicy Broniewskiego siedzi w wagonie młody mężczyzna, który nie zastosował się do przepisów sanitarnych nakazujących zasłanianie usta i nos.
Funkcjonariusze zastali pasażera śpiącego na jednym z siedzeń. Dobudzony chłopak był trzeźwy. Okazał legitymację, z której wynikało, że jest nieletni. Strażnicy skontaktowali się z jego opiekunką, która wyjaśniła, że od kilku dni powinien być w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym. Na miejsce wezwano patrol policji.
Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych ustalono, że chłopak miał przepustkę, z której nie wrócił na czas do placówki. Wychowawcy zgłosili ten fakt policji. Poszukiwanego nieletniego przewieziono do komendy, skąd trafi do policyjnej izby dziecka, gdzie będzie oczekiwał na przewiezienie do ośrodka.
Fot. Straż Miejska