Secesyjna willa odzyskuje świetność
Trwa remont zabytkowych budynków przy ulicy Modlińskiej 257 – willi oraz dwóch oficyn, w których działać będzie centrum lokalne dla mieszkańców Białołęki. Remont całego kompleksu zakończy się jeszcze w tym roku
- Bardzo mnie cieszy widok odzyskującej blask zabytkowej wilii przy ul. Modlińskiej 257, tym bardziej że dzięki pracom konserwatorskim udało się zachować charakter tego wyjątkowego budynku. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku spotkamy się na otwarciu tej przestrzeni – powiedziała Renata Kaznowska, zastępczyni prezydenta m.st. Warszawy.
Secesyjna willa ma już nowy dach i tynki na ścianach zewnętrznych, a w środku powstają ścianki działowe i trwa budowa instalacji: sanitarnej, elektrycznej i teletechnicznej. Z kolei w oficynach bocznych wzmocnione zostały ściany i wymienione stropy, a nowe konstrukcje dachów przykryła blacha tytanowo-cynkowa. Gotowe są też tynki na ścianach zewnętrznych i wewnętrznych. W środku trwają już prace instalacyjne i wykończeniowe.
Nad zachowaniem zabytkowego charakteru obiektu czuwa Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków. Pracom konserwatorskim poddawane będą m.in. relikty polichromii na ścianach i sufitach, lamperia i podsufitki na klatce schodowej, drewniane elementy schodów ze stalową balustradą oraz posadzki z terakoty i klepki dębowej.
Odtworzone będą także okna i drzwi, metalowe elementy ozdobne na dachach budynków i koszyki na donice kwiatowe. Odrestaurowane zostaną dwa piece kaflowe. Z kolej przed oficyny powróci niski płotek na wzór historycznego. Zostaną również odtworzone dwie ozdobne bramy od strony ul. Modlińskiej. Koszt inwestycji to ponad 7 milionów złotych.
Historia secesyjnej wilii
Willa została wybudowana prawdopodobnie na początku XX wieku dla Leona Hajdzionego w duchu powściągliwej secesji. Zabytek składa się z budynku głównego i dwóch parterowych oficynek. Od 1914 do 1921 roku parter willi mieścił szkołę, pocztę oraz posterunek policji. Po 1921 roku budynek został przejęty przez Skarb Państwa i zaadoptowany na ośrodek "Przystań" dla młodych prostytutek. Dziewczęta po leczeniu w szpitalu św. Łazarza, trafiały na Modlińską, gdzie uczyły się ogrodnictwa, prania, gotowania, haftu, szycia i tkactwa. Dzięki nowym umiejętnością mogły wyjść z ubóstwa i uzależnień. W czasie II wojny światowej willa przy ul. Modlińskiej była również magazynem broni dla Armii Krajowej i schronieniem dla Żydów.
Budynki przetrwały wojnę. W latach 50. XX wieku ulokowano w nich Państwowy Dom Specjalny dla przewlekle chorych, a od 1960 roku Państwowy Dom Pomocy Społecznej dla dorosłych. Potem budynki pełniły funkcje usługowe – działał tam sklep z narzędziami, biblioteka.
fot.UMW