Siatkarze z Woli na podium austriackiego turnieju
Kadeci UMKS MOS Wola Warszawa znakomicie spisali się podczas 52. Międzynarodowego Turnieju Siatkówki Młodzieżowej ASVO Sokol V odbywającego się w Wiedniu. Stołeczni siatkarze wywalczyli drugie miejsce.
Pierwszy dzień rywalizacji podopieczni trenera Krzysztofa Wójcika zakończyli z kompletem zwycięstw i zajęli pierwsze miejsce w grupie. W meczu półfinałowym warszawianie pokonali UVC Graz bez straty seta awansowali do wielkiego finału. W nim zawodnicy UMKS MOS Wola po wyrównanym meczu musieli uznać wyższość gospodarzy – HotVolleys Wiedeń. Ostatecznie drużyna z Rogalińskiej uplasowała się na bardzo dobrym drugim miejscu zbierając cenne doświadczenie, które zaprocentuje w rozgrywkach ligowych.
Siatkarze z Woli zagrali w składzie: Adam Ryczywolski, Jan Szymanowski, Mateusz Bożejewicz, Dominik Bożejewicz, Wiktor Grabias, Mateusz Cesarek, Benjamin Strączek, Wiktor Mielczarek, Tymoteusz Rzońca, Volodymyr Filipovskyi, Oliwier Pilarczyk, Bartłomiej Pobrotyn, Jacek Wyrwicki, Stanisław Nafalski.
Specjalnie dla Czytelników Informatora Stolicy austriacki turniej podsumowali siatkarze UMKS MOS Wola. – Sądzę, że turniej w Wiedniu był dla nas dobrą lekcją oraz szansą na sprawdzenie się przed nadchodzącym sezonem. W trzech początkowych starciach nie mieliśmy większych problemów i wygraliśmy, pokazując dominację. Nie powiodło nam się w finałowym meczu, zostaliśmy zaskoczeni przez wiedeńską drużynę. Gospodarze grali nieskomplikowanie, byli jednak skuteczni. Popełnialiśmy za dużo błędów, aby znacząco przejąć prowadzenie. Ulegliśmy gospodarzom w dwóch setach, zajmując przy tym drugie miejsce w turnieju. Nie zdołaliśmy zdobyć najwyższego miejsca na podium, co wstępnie uznaliśmy za łatwe do wykonania. Uważam, że mieliśmy szansę na wygranie turnieju, natomiast wiem, że wykorzystamy tę lekcję w nadchodzących treningach oraz meczach – powiedział Bartłomiej Pobrotyn. – Do Wiednia jechaliśmy nastawieni na dobre przedsezonowe granie. Po dwóch wyczerpujących dniach udało nam się zająć drugie miejsce ulegając tylko w finale. Do Warszawy wróciliśmy bogatsi o nowe doświadczenia i w nowy sezon wkraczamy gotowi stawić czoła najlepszym zespołom w naszym kraju. Już dziś zapraszamy wszystkich kibiców na ulicę Obozową 60, gdzie w piątek rozpoczniemy Turniej o Puchar Burmistrza Woli – zachęca Tymoteusz Rzońca.
/Marcin Kalicki/
Fot. MOS Wola