Drewniane łodzie będą przewozić nas pomiędzy nadwiślanymi klubami i plażami. O inicjatywie opowiada Rafał Łapiński z Fundacji Dom Wisła.

Stacjonująca w Porcie Czerniakowskim flota rzecznej taksówki, z drewnianym „Zygmuntem” na czele, będzie kursować pomiędzy warszawskimi plażami łącząc kilka dzielnic Warszawy niestandardową dzisiaj, bo wodną drogą – Poprzedniego lata, akcja cieszyła się dużym zainteresowaniem Warszawiaków – mówi Rafał Łapiński, prezes Fundacji Dom Wisła – w związku z czym, w tym roku, dzięki współpracy całego wodniackiego środowiska, jesteśmy w stanie zwiększyć wydajność naszej floty, z dwóch pływających w roku poprzednim, nawet do sześciu łodzi w tym sezonie.

Stałymi przystankami na trasie taksówki, będzie Płyta Desantu przy klubach Cud nad Wisłą i Pomost 511, Plaża Poniatówka przy Stadionie Narodowym, bulwary wiślane pod Multimedialnym Parkiem Fontann oraz Plaża Żoliborz z karaibskim klubem Boogaloo Beach Bar. Fundacja zapewnia jednak, że tradycyjna konstrukcja łodzi, umożliwi cumowanie właściwie w każdym miejscu nad Wisłą pomiędzy Żoliborzem a Czerniakowem – jeżeli tylko dotarcie do Was będzie technicznie możliwe i bezpieczne, na pewno się tam pojawimy – zapewniają przedstawiciele wodnego przewoźnika.

Kilkoma słowami o samych łodziach, podzieliła się z nami jedna ze sterniczek Taxi Wisły, współczesna flisaczka i działaczka społeczna, Monika Sobiszewska - Jednostki na których pływamy, powstały w celu nawiązania do historii i tradycji, kultywowanej na naszej rzece jeszcze w latach powojennych – opowiada - drewniane łodzie wykorzystywane były do spławu różnych towarów i płodów rolnych, wydobywania piasku oraz przewozu zwierząt na drugi brzeg. Łodzie te, popularne były również wśród warszawiaków, chętnie odbywających rekreacyjne rejsy po Wiśle. Dziś na rzece coraz częściej można zobaczyć tradycyjne konstrukcje – baty, galary, lejtaki czy szkuty. Powstało wiele jednostek zbudowanych według oryginalnych, czasem nawet przedwojennych wzorców a odtworzonych dzisiaj przez lokalnych szkutników – wyjaśnia pani Monika.

Z wiślanych taksówek można korzystać już dziś, 23 maja miało miejsce oficjalne rozpoczęcie sezonu – łodzie są gotowe, trasy przygotowane a sternicy chętni do pracy – zapewnia pan Rafał z Domu Wisły – przesiadując na wiślanych bulwarach, najlepiej skrzyknąć kilka osób, zadzwonić po Taxi Wisłę i uatrakcyjnić sobie popołudnie albo po prostu skrócić powrót do domu – dodaje. Regularne kursy natomiast, ruszą z początkiem lipca i potrwają do końca lata - codziennie od

godziny 16:00 do 20:00 oraz w weekendy od 12:00 do 20:00 – głosi komunikat na stronie internetowej fundacji organizującej akcję.

Widok Warszawy ze środka rzeki jest zupełnie inny niż widziany z drugiego brzegu – opowiadają rozmarzeni pracownicy Portu Czerniakowskiego - powolne płynięcie wraz z nurtem, pozwala na totalny relaks i odprężenie – tłumaczą. Ponieważ Taxi Wisła to nie tylko przeprawy na drugi brzeg czy dodatkowy sposób komunikacji nadbrzeżem – to również rekreacyjne rejsy w dzikie, rzadko odwiedzane miejsca a znajdujące się tuż pod Warszawą – zachęcają organizatorzy – malowniczy rezerwat Wysp Zawadowskich, gdzie na środku Wisły można stanąć po kostki w wodzie a dookoła otaczają nas piaszczyste plaże i dzika natura, przecież to jeszcze dzielnice Wilanów i Wawer – ekscytuje się pan Rafał – nieco dalej na południe, kolejny przepiękny rezerwat, tym razem Wysp Świderskich skąd do Warszawy, jeśli tylko sprzyjałby wiatr można spływać na podniesionym, oczywiście autentycznym i tradycyjnym, żaglu rozprzowym. Zapraszamy wszystkich, niezależnie od wieku i usposobienia, do zobaczenia nad Wisłą – śmieje się pan Rafał.

Fundacja Dom Wisły skupia wokół siebie ludzi, których pasją jest Wisła. Działania fundacji mają na celu popularyzację historii rzeki, zachowania pamiątek z nią związanych, a także propagowanie spędzania wolnego czasu nad jej brzegami oraz pływając na tradycyjnych łodziach.\

Taxi Wisła funkcjonuje w ramach projektu „Wakacyjne Pływanie po Wiśle” realizowanego przez  Fundację Dom Wisły w ramach szerszego projektu „Warszawskiego Węzła Wodno-Rowerowego „Pedałuj i Płyń (bike & sail)” - etap I”, który jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz budżetu państwa w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.

Damian Jakubowski